Pasja 2.

Może poznam kogoś fajnego.
W klubie umówiłam sie z Nicolą, Mariką i Julką. Miały zabrać ze sobą kogoś fajnego.
Po ostatnim wieczorze. miałam ochotę na niezłą zabawę. Przed wyjściem szykowałam sie sporo czasu, postawiłam sobie na cel wyglądać jak milion dolarów.
Po szybkim prysznicu, w reczniku zaczęłam prostować moje blond włosy. Były już dość długie, sięgały mi do tyłka.
Przed szafą stałam dobre pół godziny. Na tą “okazje” nic nie było dobre. Co chwile powtarzałam:
-Nie, to zbyt eleganckie.. nie to zbyt wyuzdane!
Jednak do głowy przyszedł mi pewien pomysł. Co prawda, strój który trzymałam w ukryciu (pod łóżkiem) bym na specjalną okazję.
To nie była zwykła mała czarna. Była piękna. Dostałam ją od mamy. Czarna sukienka idealnie podkreśliła moje kształty. Ale zakryła też to co chciałam ukryć,
czyli mój mały ale nadal widoczny tatuaż.. z imieniem “Kuba”
Czarne 10 cm szpilki wyszczupliły moje nogi, a cekiny na obcasie dodały im pazura. Usta przemalowałam czerwoną szminką.
-No, no seks bomba normalnie! – dostałam delikatnego klapsa w pupe i buziaka w policzek.
-Marika!? Hej kochana! – ucałowałam ją – nie miałyśmy sie widzieć w klubie?
-Wiesz, pomyślałam ,że po co wydawać kase na taksówkę.. jeśli mam prawko.
-No ale przecież nie wrócisz autem – spojrzałam na nią podejrzliwie.
-Właśnie, że wrócę autem – usiadła na moim łóżku.
-Jak to? – kontynuowałam mój makijaż.
-Tak to, spodziewam sie dziecka.
Eyeliner wypadł mi z ręki, na szczęśćie nie ucierpiał na tym mój makijaż. Odwróciłam sie do przyjaciółki.
-Z kim?
-Nie znasz, taki Hubert. – wyciągnęła rękę w moja strone, ja bedąc w szoku nie zajarzyłam o co chodzi.
-Hm? – mruknęłam
Potrząsnęła serdecznym palcem.
-Oświadczył Ci sie? – długo sie nie zastanawiając skoczyłam na łóżko i przytuliłam ją.
-Tylko wiesz – zaczęła, próbując sie podnieść – tylko ty wiesz i błagam nie powiedz nikomu.
-A jak usprawiedliwisz sie, ze nie pijesz?
-Coś sie wymyśli, chodźmy.
Impreza dopiero sie rozkręcała, wiec postanowiłyśmy coś zamówić. Razem z Mariką zostałyśmy przy stoliku. Rozejrzałam sie.
-Boże, same cioty – wyprzedziła moje słowa Marika.
-Dokładnie. I jak tu sie dobrze bawić.
-Możesz wziąść kreskę.
-Oooo, co to to nie. Żadnych narkotyków. Wole sie bawić z samym alkoholem. Kulturalnie. – wybuchłyśmy śmiechem.
Wypiłam kilka mocnych drinków i poszłam na parkiet. Obok mnie bawili sie jacyś kolesie ale spławiłam ich.
Dziś postanowiłam zabawić sie z kobietą. Po paru godzinach dobrej zabawy, straciłam jakiekolwiek szanse na spełnienie mojej zachcianki.
Usiadłam przed barem i poprosiłam o czystą.
-Ja stawiam – jakiś mężczyzna objął mnie ramieniem i kiwnał do barmana.
Gadał coś do mnie, ale kompletnie go nie słuchałam. Wziełam swoje “zamówienie” i grzecznie odsunełam rece kolesia od moich bioder
-Dziękuje. A teraz spadaj.
Ku mojemu zdziwieniu facet odszedł.Tym razem dosiadła sie do mnie kobieta:
-Widze ,że spławiasz kolesi – leniwym wzrokiem spojrzałam nią.
Była śliczna, miała farbowane rude, wchodzące w czerwień włosy. I ten boski uśmiech, mojej uwadze nie omknął głeboki dekold.
Nigdy nie czułam specjalnego pociągu wobec kobiet.. ale wtedy dosłownie oniemiałam.
-Fakt – wydusiłam po chwili.
-Przyznam sie, obserwuje Cie od paru godzin. Masz kocie ruchy.
Zaśmiałam sie.
-A przyznasz sie jak masz na imie?
-Honorata.
-Miło mi, Alicja jestem – uśmiechnęłam sie szeroko.
Po kilkunastominutowej rozmowie poszłyśmy na parkiet. Tańczenie z kobietą sprawiało mi większą przyjemność, wiedziała gdzie dotknąć i co zrobić żebym zadrżała.
Nie wiem jak to sie stało, ale potknęłam sie i wpadłam prosto na Honorate. Złapała mnie i zaczełyśmy sie całować. Przerwałam. Zerknęłam na mój stolik, był pusty wszystcy znajomi
poszli w “tango”.
Pociagnęłam ją za sobą a gdy doszłyśmy, rzuciłam ją na sofe. Całowałyśmy sie. Mało co z tego pamiętam. Troche mi głupio. Wiem, że zaraz po tym zaprosiła mnie do siebie.
Było około 3. Nie zastanawiając sie długo, w biegu sie rozbierałyśmy. Miała wygodne łóżko.
Siedziałam na niej okrakiem i ocierałam sie o nia. Honorata patrząc mi sie prosto w oczy włożyła rękę pod moje majtki.
Pragnęłam jej. Gdy teraz tak o tym myśle to mam ciarki, wiedziała jak mnie zadowolić w sumie była kobietą.
Pchnęłam ją na łóżko. Zaczęłam bawić sie jej obfitym biustem a ona nadal doprowadzała mnie do obłedu swoimi palcami.
Zjechałam niżej głową, od pępką w dół całowałam ją i lizałam jej ciało. Zaczęła cicho pojękiwać. O niczym nie myślałam.
Gdy dotarłam do jej mokrej muszelki, przygryzłam lekko jej nabrzmiałe wargi sromowe.
Urwał mi sie film. Byłam pewna ,że nie tylko ja zabawiałam sie jezykiem w jej cipce. Ale ona w mojej też.
To przeżycie pokazało mi ,że jestem zdolna do wszystkiego.
Obudziłam sie zlana potem, Honorata słodko spała koło mnie. PO cichu wstałam. Na lustrze w salonie, szminką napisałam jej swój numer:
-Jak w jakimś filmie czy coś – westchnęłam.
W drodze do domu przypomniał mi sie mój sen – wypadek rodziców.
Widziałam go z perspektywy 3 osoby. Miałam nadzieje ,że ten sen sie nie powtórzy.

Komentujcie czy chcecie następne części oraz mojego aska! 🙂

Dodał/a: AliceRawr w dniu 14-02-2014 – czytano 2107 razy.
Słowa kluczowe: niechciany seks tęsknota AliceRawr
Kategoria: Pożądanie

Zobacz inne

Komentarze (5)

czytelniczkadnia 2014-02-15 12:02:07.

tak! chcemy wiecej czesci 🙂

-.-dnia 2014-02-15 14:50:10.

Pisz dalej! Chcem aska !

dnia 2014-02-15 19:37:01.

Pisz szybko i podaj aska

Kseniadnia 2014-02-16 07:09:30.

Bardzo mi się podoba jak piszesz. Świetnue piszesz i pisz dalej.

ingadnia 2014-02-17 09:50:11.

dobre ale ma powazny mankament; mianowicie nie skupiasz sie na szczegolach, szybko przeskakujesz ze sceny do sceny i trudno sie skupic nie mowiac juz o wlaczeniu wyobrazni…. to troche irytuje. poza tym jest za krotkie :/ ale ogolnie to niezle opowiadanie 🙂 takze tak trzymaj, ale staraj sie pisac dluzsze:) powodzenia

Prosimy o nie dodawanie danych osobowych, adresów e-mail, numerów komunikatorów, numerów telefonów itp.

Komentarz do "Pasja 2."

(pole wymagane)

Leave a Reply

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.