Petting

Przed dzień ” wielkiego kroku w dorosłość”

Ten dzien mozna powiedziec zaplanowaliśmy do perfekcji.
W czwartek miałam jechać na dni otwarte do jednego z trójmiejskich liceów. Mu sie po prostu nie chciało isc do szkoły.
– Ja nie ide do szkoły. Po co. I tak nie mamy żadnych sprawdzianów.
– No dobra. Mi w sumę tez na te dni otwarte zbytnio nie chce sie jechać.- powiedziałam
– To moze razem nie pójdziemy do szkoły i pójdziemy do mnie?- zapytał
– No dobrze.
Po tych słowach zadzwonił dzwonek. Na następnych przerwach poruszaliśmy ten temat.
– Dobra to ja przyjade po ciebie i razem pójdziemy do mnie.
– A ile sie tak idzie?
– 30minut – powiedział
– No dobrze. A teraz mnie wypuśc, musze wyjsc z autobusu- powiedziałam całując Artura na pożegnanie.

Szlam sama do domu. Wiedziałam, ze jak pojde do niego jutro to cos moze sie wydarzyć. Zwłaszcza ze będziemy sami od 8 rano do 16. Wyobrażałam sobie jak przeżywamy swój pierwszy raz ale wiedziałam, ze ani on ani ja nie będziemy zabezpieczeni.
Wieczorem zaczęłam porządnie zadbać o siebie bo gdyby sie to jednak stało. Ogolilam nogi, pachy, ręce i … Moje włosy łonowe. Gole je dość regularnie bo tak lubie. On juz raz mnie widział naga a ja go.
Wieczorem kiedy sie położyłam pomyślałam sobie ” co bedzie jeżeli moja mama sie dowie?” Moja mama taka jest. Moze dlatego, ze jestem najstarsza z rodzeństwa i jestem jedyna dziewczyna? Pomyślałam, ze zrobię cos “niegrzecznego” niestety oklamowujac ja przy tym.
Zasnęłam.

Dzien wkroczenia w strefę dorosłości

Zaspalam. Miałam wstań szybciej by sie przyszykowac.
Ubrałam czarne spodnie, czarny sweterek na to założyłam czarna skórzana kurtkę i białe conversy. Wyprostowalam włosy i lekki makijaż. Koleżanka z która chodze do szkoły czekała na mnie.
– czemu ty nie masz książek?
– bo .. Jade na dni otwarte . Tzn jade na te dni to dla mamy a tak naprawdę ide z Arturem na wagary.
– no chyba ze tak. Spokojnie nie wydam cie- powiedziała
Oliwia mimo iz jest ode mnie dwa lata młodsza mogłam jej powiedziec wszystko.
Nagle dźwięk SMS .
~ gdzie jestes słoneczko?/Artur
Miałam lekcje spóźnienie wiec przyspieszylam tempo z oliwia
~ mozesz wyjsc juz po mnie do parku /Natalia
Oliwia mnie zostawiła i szybko pojechała rowerem pod szkole bo nie zdążyłaby na autobus. Widziałam go jak szedł w moim kierunku. Przywitalismy sie i czekaliśmy w parku az szkolny autobus pojedzie. Pozniej powiedzialam żebyśmy poszli na druga strone parku. Czekaliśmy. Nagle odezwał sie moj wielki PECH.
Była 7:38 planowo jak wiedziała moja mama o 7:40 miałam autobus na dni otwarte. Myslalam,ze wszystko bedzie pieknie .. Jednak patrze a tu moja mama jedzie rowerem .
– patrz moja mama . Szybko idziemy na przystanek bo nie wyjdzie i módl sie by autobus sie spóźnił! – powiedziałam do Artura
– a ty nie na dniach otwartych?
– przeciez idziemy – powiedziałam
Udało sie. Skręcila a autobusu jeszcze nie było.
– dobra Artur teraz normalnie biegniemy i tam po lewej stronie idziemy na boisko jakby co.
– ty to jednak masz pecha- powiedział

Szliśmy tak 30 minut. Rozmawiając odwracalam sie spoglądając czy nie jedzie moja mama . Doszliśmy. Mimo tego wszystkiego- udało sie!

Artur włączył telewizor nalal mi wody i położyliśmy sie obok siebie oglądając i rozmawiając. Chwile po tym zaczęliśmy sie całować.
“Weszłam” na niego. On był pode mna. Czułam jak macał moje pośladki, brzuch, plecy. Nagle zmiana . Ja byłam pod nim. Moje ręce wylądowały na jego spodniach.
– niezle zabezpieczenie tam masz ale pasek sam musisz zdjąć.
– no dobra a ty sama musisz stanik bo ja nie umiem- powiedział uśmiechając sie do mnie.
Od razu jak wykonaliśmy zadania moja reka znalazła sie w jego majtkach a jego piescila moje piersi. Było super. Raz szybko raz wolno stymulowalam mu członka . Czasami czułam ze moja reka jest mokra ale to tylko przedwczesny wytrysk. Wsadził mi swoja reke do majtek. Zaczął poruszać palcami, raz szybko raz wolno we wszystkie strony świata. Powiedział, ze jestem sucha. To troche mnie zabiło z rytmu i zakończyliśmy nasze igraszki . Oglądaliśmy i Artur zasnął . Spał ponad godzinę. Ja oglądałam szpital i ugotowanych .
– ile spałem?
– ponad godzinę.
– coo. Az tyle?
– chciałam cie obudzić ale tak słodko spales
– moglas .
Chwile lezelismy , rozmawialiśmy i nagle Artur pocałował mnie namiętnie. Od razu byłam pod nim. Zdjęlam mu bluzę a on mi sweter. Wzięłam sie za jego spodnie ( juz bez paska) a on za moje . Bylismy nadzy. Zmiana pozycji teraz to ja byłam nad nim. Jego reka była na mojej cipce . Jego palce znalazły otwór do mojej pochwy. Spojrzał sie na mnie a ja sie usmiechnelam przez całowanie. Włożył mi. Troche bolało ale było przyjemne . Chwile pozniej lezelismy na boku. Wkładał mi palec częściej, szybciej i głębiej . Odpływalam.
– szkoda ze nie skończy sie to inaczej – powiedział
– tez bym tego chciała.
Po chwili wyciągnął palce z mojej pochwy i złapał sie za członka.
– o nie
-co jest?
– kapie.
– tam na dole sa husteczki.
Wziął je, wytarl sie. Jego nasienie znajdowało sie na moim brzuchu i na dłoni. Po chwili zaczął znowu pieścić moje piersi, pośladki czy moje wejście do pochwy jednocześnie namiętnie całując me usta. Ja pięściami jego penisa. Było pieknie. Podobało sie to nam.
Na koniec ubralismy sie i lezelismy rozmawiając . Trwało to tak ponad godzinę.

~~~~~~~
Tak wyglądał moj pierwszy petting. Zrobiliśmy to po 6 miesiącach związku. Rocznikowo oboje mamy po 16 lat. Nie planujemy jeszcze pierwszego razu ale ta forma pieszczot nam pasuje:-)
Prosze o komentarze :-*

Dodał/a: hero99 w dniu 29-03-2015 – czytano 5207 razy.
Słowa kluczowe: petting cipka penis hero99

Komentarze (0)

Prosimy o nie dodawanie danych osobowych, adresów e-mail, numerów komunikatorów, numerów telefonów itp.

Komentarz do "Petting"

(pole wymagane)

Leave a Reply

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.