Pamiętniki z wakacji cz 2

… Był bardzo przystojny i wyższy ode mnie, pocałował mnie w końcu, czule i namiętnie tak jak by mnie pragnął już od dawna. To było niesamowite, odwzajemniłam pocałunek i czułam się taka szczęśliwa, szczególnie, że jechaliśmy nad morze, a więc piękne chwile tam z nim spędzę. Po kilku minutach przyszli nasi przyjaciele, oczywiście zaczęli wypytać, co jest, jak to się stało itd. Krótko im odpowiedzieliśmy, że jesteśmy razem i tyle. Do końca została nam 1h a więc nie dużo, przez ten czas rozmawiałam z Maxem, a że niedługo miały być moje urodziny, powiedział, że będzie niespodzianka. Domyśliłam się że chodzi o moje urodziny i byłam jeszcze bardziej szczęśliwa. W końcu dojechaliśmy, poszliśmy do naszego mieszkania i zaczęliśmy się powoli rozpakowywać, była 13 a słońce nieźle grzało, więc wszyscy postanowiliśmy, że pójdziemy coś zjeść i na plaże. Wyszyliśmy na Monte Casino, które mięliśmy bardzo blisko. Zjedliśmy obiad w meksykańskiej restauracji i wróciliśmy do mieszkania. Przebrałam się w swój nowy kostium, który kocham Kendall & Kylie. Zanim jednak pokazałam się Maxowi, ogarnęłam siebie całą i dopiero do niego poszłam. Powiem tak, jego reakcja była słodka, na mój widok wziął mnie na ręce i zaczął całować mnie w usta, po czym powiedział, że mam piękne ciało. To było takie kochane i słodkie. Wyszyliśmy na plaże, po rozłożeniu ręczników i ogl swoich rzeczy, poszłam na brzeg morza z dziewczynami. Za chwilę podbiegł maks i wziął mnie na ręce po czym wszedł do morza, gdy tylko zeszłam i zanurzyłam się w tej zimnej wodzie poczułam jak to zimno przechodzi przez mnie, jak by tego było mało to Maks musiał mnie złapać od tyłu i zanurzyć nas całkowicie w morzu. Mimo to było zajebiście, wyszłam po chwili z morza do dziewczyn i położyłam się na leżaku by wyschnąć i się opalić. Później doszedł Max, położył się obok mnie i tak przez jakiś czas wszyscy leżeliśmy. Po południu zeszliśmy z plaży i poszliśmy do mieszkania. Wyszykowaliśmy się wszyscy z myślą, że pójdziemy znów na Monte Casino, coś zjeść, zrobić jakieś zakupy iwgl. Poszłam w końcu na zakupy do mieszkania ja i Max, weszliśmy i kupiliśmy kilka rzeczy. Po długim chodzeniu, po odrobinie zabawy, zdjęć itd wróciliśmy. Byliśmy mega zmęczeni, poszłam z Maxem do pokoju, położyłam się z nim i zaczęliśmy oglądać film, komedie. Było dużo ubawu, po jakimś czasie, zaczął mnie całować, namiętnie z języczkiem, odwzajemniałam je, wiedząc o tym że mam na sobie tylko krótkie szorty i koszule, miałam małe przeczucie, że może dojść do czegoś więcej, lecz nie myślałam o tym zbytnio, bo wiedziałam, że bardzo się kochamy.

Dodał/a: Nika & Wera w dniu 20-07-2016 – czytano 1195 razy.
Słowa kluczowe: całowanie wspaniałe chwile monte casino film noc razem mieszkanie zakupy Nika & Wera

Komentarze (1)

olciadnia 2016-07-21 19:30:40.

Świetne opowiadania, czekam na następne!
Zapraszam! http://casualbynicole.blogspot.com/

Prosimy o nie dodawanie danych osobowych, adresów e-mail, numerów komunikatorów, numerów telefonów itp.

Komentarz do "Pamiętniki z wakacji cz 2"

(pole wymagane)

Leave a Reply

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.