Miłość z internetu

Poznałem ją na internecie. Poznawaliśmy się długo przebywając ze sobą długie godziny. Opowiadałem podróże które nas czekają, opisywałem miłość cielesną o jakiej marzę. Ona poddawała się moim sposobom poznawania się i również wciągała się w marzenia miłosne, uczyła się jak powinna być kochana przez ukochanego i czego on od niej oczekuje. Wszystko przeplatane było sprawami życia codziennego tak jak szkołą, problemami z rodzicami, z życiem rodzinnym, sportem którym się interesowali wspólnie, przepisami kulinarnymi. Wszystkim co przeżywali w każdy dzień w latach 2010-2013 do dnia kiedy zdała maturę. Prawda opisana na podstawie pisania ze sobą na jednym z portali, zdjęcia i opisywane pozycje, dużo zdjęć i dużo różnych pozycji narysowanych przez mnie.

fragmenty:
….Jest lipiec, piękny słoneczny dzień, dzień którego się boję, boję się czy zostanę zaakceptowany przez moją najdroższą, najukochańszą dziewczynę. Cały czas sobie powtarzam że przecież wszystko o sobie wiemy, że przecież znamy każdy szczegół naszego życia, że znamy każdy kawałek swojego ciała czy to widząc na fotkach czy też opisując w sms-ch. Znamy swoje zalety i wady więc po co się obawiać? Już godzinę przed przyjazdem pociągu na dworzec, stoję na peronie i myślę. Serce mam w gardle a myślę że jego bicie słyszą wszyscy dookoła. Nadjeżdża pociąg, a ja nie wiem czy zawału nie dostanę, zastanawiam się jak Cię przywitać…. da się pocałować czy nie, na pewno da bo przecież tyle co my razem przeszli tyle miłych słów sobie powiedzieli i napisali. Stanął, wychodzą pasażerowie i chociaż tych ludzi było dużo, ujrzałem Cię. Idę Ci naprzeciw mając w ręce piękny bukiet czerwonych róż, ale kwiaty okazały się nieważne, rzucasz mi się na szyję i mocno przywierasz swoje usta do moich…..

ona siedzi na ogierku przodem do niego

Moja kochana poinformowała mnie że by chętnie pojeździła na moim ogierku. Też nie było trzeba mnie do tego namawiać i szybko rozebraliśmy się i położyłem się na podłodze. No jak na jeźdźca to kładę się na plecy. Moja ukochana tak samo jak ja nie zdążyła zdjąć tylko bluzki a już jest bardzo podniecona i uklękła na stopach przy moim lewym boku w okolicy biodra. Jej cudna buzia, piękne cycusie i aksamitna skóra w blasku promieni słońca wyglądają jak cud natury. Bierze w swoją delikatną dłoń mojego stojącego ogierka i mocno ściska go w niej i pieści poruszając w górę i w dół. Jednak chwilkę potem, szybko przekłada swoją prawą nóżkę nad moim tułowiem i jej pisia znajduje się tuż nad ogierkiem. Nawet nie chwyta go w dłoń aby włożyć jego główkę w wejście pisi, lecz szeroko rozkraczona trafi pisią na jego gorącą główkę i nachylona na mnie opuszcza ją wolno pochłaniając coraz głębiej swojego władcę na którym będzie jeździła. Kiedy już cały znikł w jej otchłani wyprostowała swoje ciało, przerzuciła piękne puszyste włosy do tyłu i z podnieconą miną zaczęła się wolno ale jednostajnie cieszyć z bycia na ogierku. Jej bioderka jak by w rytm muzyki zaczęły poruszać się raz w jedną stronę a raz w drugą czy to znowu szybko w różne strony. Zamknęła oczka i wpadła w trans rozkoszy powodując u mnie szybkie pojawienie się orgazmu i kiedy zacząłem się martwić że ona nie zdąży się napalić, poczułem szybsze ruchy jej bioder nieopanowane przez nią co świadczyło że zaczyna jej się dobrze robić i wnet nadejdzie rozkosz. Myśli moje jednak zaczęły powracać do rzeczywistości i już czuję jak szybkość oddechu mojego wzrasta, wiem że stękanie moje zagłusza jej miłe dla ucha pojękiwania z rozkoszy, a moje myśli opanowuje moment pompowania śmietanki która za moment wytryśnie do pisi najukochańszej. Właśnie kiedy to się dzieje, kiedy moje podniecenie jest w największym stopniu zaawansowane i trwa zalewanie pisi ukochanej, ona zaczyna szaleć na ogierku i ruchami i wrzaskiem aż do wybuchu orgazmu.

To mały skromny urywek może nie fachowo ale autentycznie opisany.
Sam nie miałem nigdy pewności czy się kiedyś spotkamy, jak już było dobrze to zawsze coś się zdarzyło co nas oddalało od siebie. Nie jestem pewny czy to kogoś zainteresuje i dlatego próbuję w jakiś sposób się zorientować.

Dodał/a: roman w dniu 9-04-2017 – czytano 1349 razy.
Słowa kluczowe: miłość przez internet miłość z internetu poznawanie się przez internet opisywanie pozycji miłosnych

Komentarze (1)

Miki dnia 2017-04-13 22:39:03.

Super, świetnie piszesz, czekam na więcej 🙂

Prosimy o nie dodawanie danych osobowych, adresów e-mail, numerów komunikatorów, numerów telefonów itp.

Komentarz do "Miłość z internetu"

(pole wymagane)

(pole wymagane)

(pole wymagane)

Leave a Reply

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.