Przyłapani

-No dobra to o 19 u ciebie ? Okok dobra ,postaram się nie spóźnić 🙂 Aha ,a mam coś przynieść ?
-Nie miśku daj spokój, pamiętaj ubierz się ciepło ,ładnie jak zawsze i elegancko :*
-Dobra, dobra buziaki.
Może najpierw się przedstawię. Jestem Paulina, mam 23 lata i mam chłopaka o imieniu Piotrek. On na 24 lata. Zawsze mnie zaskakuje. Jesteśmy razem od 4 lat. Może dzisiejszego wieczoru mi się oświadczył albo będzie ten pierwszy raz. No nwm ,ale dużo o tym rozmawialiśmy …
Po odłożeniu słuchawki skierowałam się w stronę garderoby.
-Nic do ubrania ! Masakra ! Co zrobić ? -rozmyślałam. Zadzwonię do Werki, może ma chwilę wolnego czasu.
-No hej laska. Masz wolny czas na szybki shopping?
-Juz teraz !?
-Nie ,myślę że gdzieś tak za godzinkę.
-Oki ,mam nadzieję że się wyrobię. Gdzie się spotkamy ?
– Podejdę pod twój dom.
-Dobra paa.
Okej jestem umówiona, wszystko mam przyszykowane ,wiec idę pomyślę nad włosami i makijażem. Chyba musze jeszcze dokupić tusz do rzęs. -mówiłam pod nosem.
Wyszykowalam się i poszłam po Werke.
-Hej siora. ( mówię tak bo to moja bff )
-No cześć ,buźka.
-Co słychać ?
-A nic super .
Rozmawialiśmy całą drogę.
Wstąpiłyśmy do jednego sklepu, do drugiego ,do trzeciego i nic.
-Ej zobacz jaka śliczna suknia tam na wystawie.
-OMG ! Muszę ją mieć !
Poprosiłam sprzedawcę o ściągnięcie ja z manekina po czym weszłam do przebieralni. Odsłoniłam zasłonę i przejrzałam się w lustrze.
-No zajebista ! Bierz ją !
Zawiesiłam się na chwilę.
Nad czym się tak zastanawiasz ?
-Ej, patrz ! To nie Piotrek !? -zobaczyłam w lustrze.
-To on ! Ale świnia ! Ty ale z kim on idzie ? I jeszcze ją obejmuje … :O
-To ta małpa Monika. A nigdy jej nie lubiłam !
Byłam w szoku. Chciało mi się płakać. Wybiegłam ze sklepu w pięknej czerwonej kreacji . Bramki zapiszczaly ale ja nie na tym się teraz skupilam.
-Piotrek ! Ej !
Nie myliłam się ,to była Monika . Jak on mógł mi to zrobić.
-O ! Hej , co tyt tuu … Paulina !
-Chyba co ty tu robisz świnio !
-A co ty taka elegancka ? Popraw sobie makijaż 🙂
-Zamknij się małpo ! Nie twój interes, nie wcinaj się !
-Ptssss….
-Piotrek !
Zaraz po tym zabrano mnie na komisariat. Spędziłam noc w celi więziennej. Rano odebrali mnie rodzice z Werką. To była moja najgorsza noc w życiu …

Wiem ze opowiadanie nudne. Proszę dajcie mi szansę, pisze tu pierwszy raz. Postaram się rozwinąć temat. Jeśli jesteście ciekawi dalszych losów Pauliny i Piotrka, zapraszam do lektury. 🙂
~Hajsowniczka

Dodał/a: Hajsowniczka w dniu 11-04-2016 – czytano 4106 razy.
Słowa kluczowe: Wieczór miłość romantyzm sex komisariat zakupy zdrady Hajsowniczka

Komentarze (0)

Prosimy o nie dodawanie danych osobowych, adresów e-mail, numerów komunikatorów, numerów telefonów itp.

Komentarz do "Przyłapani"

(pole wymagane)

(pole wymagane)

(pole wymagane)

Leave a Reply

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.