Rok akademicki szybko zleciał, ja zaliczyłam trzeci rok uniwersytetu
o profilu ekonomi. Natomiast Basia zaliczyła pierwszy rok studium po maturalne, o profilu Farmaceutycznym w Krakowie. Nastały ferie letnie,
czas laby i wypoczynku. Basia w lipcu ma załatwioną miesięczną praktykę
w jednej z aptek w naszym mieście. W czasie miesięcznej praktyki zawodowej, Marcin z Basią często się spotykały prawie codziennie, jak
tylko im warunki sprzyjały i pozwalał czas. Ich spotkania często kończyły
się przyjemnością jak Basia miała dni bezpłodne, to Marcin zawsze zostawiał Basi w cipce swoje plemniki swoje nasienie, Basia to
przyjmowała z wielką radością od Marcina, ten jego dar jaki może jej zostawić ukochany chłopak ze swych jajek. Jak Basia zaczęła praktykę
na początku lipca Marcin zaproponował Basi wyjazd dwu tygodniowy
na wczasy wypoczynkowe nad polskie morze w okolice zatoki Gdańskiej,
na co Basia chętnie się zgodziła. Basia z rodzicami rozmawiała na temat wyjazdu nad polskie morze jakie jej zaproponował Marcin, Rodzice Basi
nie stawiały żadnego sprzeciwu Basi na zaproponowany wyjazd przez Marcina na co chętnie się zgodziły. Tylko mama Basi powiedziała,tylko żebyście czasem tam coś nie na wywijały i nie przywiozły nam wnuka.
Basia odpowiedziała mamie jak ma się coś stać to i w domu też może
się stać,mama Basi tylko się uśmiechnęła do Basi i powiedziała to jedzcie
razem z Marcinem na te wczasy , jak już była zgoda rodziców Basi.
Jeszcze w lipcu wybrały miejsce gdzie chcą pojechać, i uzgodniły i zarezerwowały telefonicznie pensjonat w miejscowości Puck na dwa tygodnie i opłaciły czesne wynajęcia z góry.Dziewiąty sierpień dzień wyjazdu Marcin z Basią spakowani pojechały na dworzec kolejowy i pociągiem pojechały do Gdyni a z Gdyni autobusem na miejsce do Pucka, W niedzielę przed godziną 10 rano zameldowały się na miejscu w wybranym pensjonacie. Na miejscu po przyjeździe jak się okazało, wybór pensjonatu był bardzo dobry pensjonat mieścił się bardzo blisko plaży. blisko morza, wspaniale wyposażony z łazienką i prysznicem piękne
pokoje z łożem małżeńskim, otrzymały pokój z widokiem na plaże i morze. Pogoda wymarzona, słoneczko, całymi dniami opalały się w promieniach słonecznych i kąpali w morzu, Wieczorami dyskoteka na stołówce w pensjonacie ale i nie tylko. Natomiast noce były bardzo upojne rozbierane
do naga i to codziennie a zawsze kończyło się to około godziny drugiej
w nocy tak razem wyczerpani zmęczeni w objęciach nago zasypiali, a rano po przebudzeniu obowiązkowy numerek. Zdarzyło się ze kilka razy ze wieczorami uprawiały seks po francusku, Marcin całował piersi Basi, lizał cipkę, robił jej kółeczka językiem w cipce, ssał łechtaczkę i doprowadzał Basie do orgazmu. Natomiast Basia całowała jajka Marcina i brała je do
buzi i je ssała i lizała języczkiem. ale też zabawiała się Marcina penisem
całowała peniska Marcinowi brała go do buzi całego ile tylko mogła go
sobie włożyć i go ssała a żołądź penisa wchodził jej aż do gardła i w ten sposób doprowadzała Marcina do orgazmu ze Marcin spuszczał się Basi prosto do buzi. A ze Basia lubi smak nasienia Marcina to po spuszczeniu
się Marcina w buzi Basi, Basia wszystko nasienie Marcina spija nawet kropelki nie zostawia, i mówi Marcinowi ale masz smaczne to twoje nasienie
szkoda ze tak mało mi go w trysnąłeś do mojej buzi z tych twoich jajek.
Po takim spuszczeniu się Marcina w buzi Basi , Basia jeszcze coś więcej oczekuje od Marcina jej cipka domaga się od peniska żeby w niej też się spuścił i zastawił jej ten najcenniejszy dar jaki Marcin ma w swych jądrach. A jak jest już cipka Basi wypełniana i nasycona nasieniem Marcina to tak wtulona w Marcina razem z kutaskiem w cipce zasypia. Basia w drugiem tygodniu miała problem natury bo dostała okres, przez trzy dni musiały
się tylko zaspakajać seksualnie klasycznie z wytryskiem w cipce bez pocałunków cipki, ale po trzech dniach wszystko wróciło do norny.Urlop
szybko minął w niedzielę po dwóch tygodniach wróciły do domu mama
na przywitanie zapytała i jak dzieci było na urlopie. Basia powiedziała było świetnie piękna pogoda słoneczna. Padło drugie pytanie do Marcina. czy czasem nie zrobiliście jakiegoś głupstwa i czy nie będę babcią Marcin powiedział myślę ze nie, ze jest wszystko w porządku. Na to Basia odpowiedziała mamie, mamuś przecież dobrze wiesz ze twoja córka
będzie aptekarką to wie jak się zabezpieczyć przed ciążą ale tym razem
nie było takiej potrzeby. Mama powiedziała no to dobrze jeszcze nie
będę babcią.W tym to czasie jak Basia była z Marcinem na urlopie
w domu wiele się rozmawiało o nas. Rodzice powiedziały ze Tomek już
do domu nie wróci bo ożenił się z jedynaczką z Olą i Ola zostaje
w domu razem z jej rodzicami. Natomiast co do nas dwojga dziewczyn rodzice już z góry powiedziały ze Basia jak wyjdzie za mąż to zostaje
w domu, ja natomiast będę miała załatwione mieszkanie w mieście.
Ale w te sprawy włączył się dziadek z babcią, i powiedział ze jest działka budowlana przy ulicy Rzecznej przylegającą do obwałowania rzeki to
on z babcią mi ją zapisze, żebym nie była taka poszkodowana przez rodziców. Działka jest uzbrojona pod budowę jest tam podłączony prąd, gaz i podciągnięta woda z sieci wodociągów, nawet jest ujęcie ścieków tylko zaślepione. Jak były robione media to dziadek o to już wcześniej zadbał nawet powiedział jak któreś z dzieci będzie chciało sprzedać tą działkę to ta działka będzie wielokrotnie droższa. Zapytałam Huberta co mam zrobić z propozycja dziadka, Hubert zapytał która to działka, Hubert wiedział gdzie ta działka jest bo nieraz ze mną tam przechodził i ja mówiłam Hubertowi ze to jest działka naszego dziadka. Jak powiedziałam Hubertowi o tym , to mi powiedział dziewczyno, to bież nie zastanawiaj
się, ta działka jest w bardzo dobrym miejscu pod budowę ,a jak nie to nawet na działkę rekreacyjną wybudować altankę i można całe lato w niej przebywać. Nie minęło dwa tygodnie jak powiedziałam dziadkowi i dziadek przepisał mi tą działkę na własność jako darowizna. W lipcu jak byłam
z Hubertem na zabawie w parku Hubert zaproponował mi wspólne wczasy dwutygodniowe w Bułgarii nad morzem Czarnym. Powiedziałam Hubertowi ze ja nie mam pieniędzy na takie wczasy,jak to powiedziałam Hubertowi.
Hubert powiedział do mnie moje pieniądze są też twoimi pieniędzmi i dał
mi buzi , przecież ty jesteś moja ,a ja twój na całe nasze życie. Powiedziałam Hubertowi ze jeszcze musimy porozmawiać na ten temat
z moimi rodzicami myślę ze się zgodzą, ale musza o tym wiedzieć, w następną niedziele ja z Hubertem powiedziałyśmy rodzicom o naszym wspólnym planowanym urlopie, ze to ma być urlop w Bułgarii nad
morzem Czarnym, na przełomie sierpnia i września. i powiedziałyśmy
datę wyjazdu na urlop i datę przyjazdu z urlopu, ze już są załatwiane formalności z wiązane z wyjazdem za granice na urlop przez biuro
podróży wyjazd z Krakowa i powrót tez do Krakowa. Tato nic nam nie powiedział tylko pokiwał głową i powiedział dobrze to jedzcie. Natomiast
mama zaczęła się z nas śmiać i powiedziała do nas widzę ze nasze córki
w tym roku maja sponsorów na wspólne urlopy i powiedziała to jedzcie jedzcie tylko tam czasem nie strzelcie sobie jakiejś głupoty. Po tej wspólnej naszej rozmowie dostałyśmy pozwolenie od rodziców na nasz wspólny urlop zagranicą. Zresztą rodzice i tak wiedza ze ja już dawno nie mam cnotki ze ją straciłam z Hubertem, po drugie to wcale nie krępuje się przed rodzicami ze ja kocham się z Hubertem i ze razem uprawiamy seks.
Nastał dzień wyjazdu pojechałyśmy do Krakowa autokar Orbis podstawiony
zapakowałyśmy bagaże do luku bagażowego tylko mały podręczny bagaż nam został z rzeczami potrzebnymi na drogę godzina 18 odjazd, jechałyśmy cała moc z przystankami na mały odpoczynek i siusiu lub inną potrzebę, autobus prowadziło dwóch kierowców na zmianę. W autobusie
nie było żadnej osoby nam znajomej każda para była z innych okolić,
Rano o godzinie 9,00 zajechałyśmy na ośrodek wypoczynkowy w Bułgarii nad morzem Czarnym, po przyjeździe na miejsce wyciąganie bagaży
z luku bagażowego i przyjściu do recepcji zameldować się i wziąć klucze
do przydzielonego nam pokoju, pokój otrzymałyśmy na drugim piętrze.
Po załatwieniu spraw związanych z zameldowaniem się,jeszcze nam
zostało załatwić bony żywnościowe ale to już w późniejszym czasie w sekretariacie ośrodka i dowiedzieć się w jakich godzinach są wydawane posiłki śniadaniowe ,obiadowe i kolacje Jak już wszystko załatwiłyśmy w recepcji, pojechałyśmy windą na drugie piętro do naszego pokoju nam przydzielonego . Po wejściu i otworzeniu drzwi i położeniu naszego bagażu na środku pokoju poszłyśmy zobaczyć na balkon, widok miałyśmy na morze i plaże. Pokój bardzo piękny z łazienką i prysznicem duże łóżko
małżeńskie. Po rozpakowaniu najpotrzebniejszych rzeczy poszłyśmy razem zrobić sobie wspólny prysznic po naszej podróży, ja wymyłam Huberta nie omijając jego intymnych części ciała wymyłam jemu kutaska nie omijając jego jajek, Natomiast Hubert wymył mi plecki ,moje cycusie moja cipkę nawet wsadził mi do cipki paluszki i zrobił mi dobrze pod prysznicem, po wymyciu i wytarciu się ręcznikami poszłyśmy razem na
łóżko położyć się u tu się zaczęła nasza przygoda na urlopie, Hubert
położył się na mnie i nacelował swoja stojącą dzidę na moją już mokrą
od soczków szparkę i wbił się do niej peniskiem po same jądra tak ze poczułam w sobie mojego ukochanego ogra jak mnie wypełnia i spuszcza
się mi do cipki. Nie bałam się to zrobić z Hubertem na pewniaka bo była dwa dni po okresie jajeczkowania tak ze mogłyśmy to razem robić bez żadnych obaw ze mnie zapłodni Hubert. Po obiedzie przebrałyśmy się
w strój kąpielowy i poszłyśmy z Hubertem na plaże poopalać się na
piasku i wykąpać się w wodzie i popływać w morzu. Jeszcze tego dnia zrobiłyśmy sobie spacer do bramy wjazdowej na ośrodek wypoczynkowy
a jest to dobrze ze trzy kilometry. Na drugi dzień po śniadaniu poszłyśmy na spacer w drugą stronę plaży a było to ponad cztery kilometry do wyjazdy z ośrodka wypoczynkowego, tak ze plaża ciągnie się dobrze ze siedem do osiem kilometrów w obie strony, Wieczorami po kolacji na ośrodku zawsze są na stołówce do północy potańcówki przy muzyce, tu można wypić piwo, zjeść dobre ciasto, wypić lampkę wina, czy wypić drinka
lub załapać się na dobrego loda. We wtorek na trzeci dzień po naszym
przyjeździe poznałyśmy parę z Poznania są tu już w ośrodku drugi tydzień, i są w naszym wieku. Powiedziały nam ze tu spędzają swoją noc poślubną. W niedziele wieczorem wracają do domu. Powiedziały nam za naszym ośrodkiem wypoczynkowym jest dzika płaza ciągnie się dobrze
pół kilometra a za tą plażą jest drugi ośrodek wypoczynkowy naturystów. A płaza naturystów tez się cięgnie dobrze ze sześc kilometrów, tam można pooglądać wiele mężczyzn i kobiet jak się opalają na golasa. Tam na śniadania ,obiady i kolacje ludzie chodzą nago i tak spożywają posiłki i to jest tam normalne nikt nikogo się nie wstydzi. Wieczorami tez tam są dancingi tylko tam jest tak ze wszyscy z ośrodka na dancing przychodzą na golasa i tak się bawią. Zapytali się nas czy my nie pojechały byśmy
jutro z nimi po obiedzie na tą plaże i tam zostali na taki dancing.
Zapytałam Huberta jak myślisz o tym, Hubert odpowiedział to możemy
tam pojechać i zobaczymy, zaraz zapytałam a co tam potrzeba zabrać
ze sobą, powiedziały nam tylko duży ręcznik kąpielowy i trochę pieniędzy. to dobrze o której się spotykamy zaraz po obiedzie na obiad przychodzimy tym razem o godz 13, jak się zaczyna wydawanie obiadów i zaraz pojedziemy autobusem. A tam można dojechać autobusem, autobus
jeździ tam co godzinę, od godziny 5 rano do północy. Na drugi dzień
zaraz po obiedzie pojechałyśmy autobusem do ośrodka wypoczynkowego naturystów. Po wejściu za bramę ośrodka wypoczynkowego wszyscy tam chodzą na golasa. Nasi znajomi zaprowadziły nas do przebieralni żeby
tam się rozebrać do naga i zostawić w specjalnej na ten cel szafce swoje ciuchy Była tam pani co wydawała klucze do szafek i pobierała kaucje za wydanie klucza a przy odbiorze kluczy zwracała kaucje opłata za wypożyczenie szafki była bardzo mała natomiast kaucja była dość duża.
Jak już byłyśmy rozebrani do naga. nasza znajoma powiedziała do
swojego męża widzisz jakie Hubert ma duże jadra prawie trzy razy większe od twoich i taki zwisający worek z jajami. A ty masz takie małe popatrz na jego penisa jaki on jest duży a twój to taki mały ptaszek
kolega się roześmiał i powiedział ale jest za to pracowity. I tak rozebrani razem poszłyśmy na plaże. Na plaży oglądałyśmy wiele pań i to z różnymi cipkami z wystającymi łechtaczkami na zewnątrz i bardzo dużymi zwisającymi cyckami. Powiedziałam do koleżanki ze nasze cipki i cycusie to okaz natury są bardzo zgrabne i piękne. Ale i oglądałyśmy też mężczyzn jakie maja penisy jakie mają worki z jajami widziałyśmy mężczyzn z bardzo małymi jajami i krótkimi workami prawie nie było ich widać ale widziałam kilku mężczyzn co miały worki z jajami daleko dłuższe do mojego Huberta
nawet powiedziałam do koleżanki po pacz jaki ten pan ma długo worek z jajami sięga temu panu do samych kolan Ale były tez panowie co miały wykastrowane jajka i było widać tylko szramę na worku po kastracji jajek, Ale byli też panowie co miały wycięty worek razem z jądrami. Przyglądałyśmy się na panów kutaski jak im stały do cipek pań były różne i różnych rozmiarów bardzo proste i bardzo krzywe po wywijane na boki
to do góry zadarte to miały wybrzuszanie na prąciu. Nasi panowie tez
się podnieciły w pewnym momencie i ich kutaski stały jak dzidy do naszych cipek. Koleżanka to zauważyła i powiedziała do mnie widzisz to co ja bo naszym panom tez się dźwignęły peniski do naszych cipek. Koleżanka zawołała naszych panów i powiedziała a co wy tak się podniecacie ze wam peniski tak stoją do naszych cipek,i złapała swojego męża za jajka i penisa
i poszłyśmy do wody żeby naszym panom trochę ostudzić jajka. Ja złapałam Huberta za jajka i poszłyśmy do wody wszyscy razem, w wodzie
ja złapałam druga ręką męża koleżanki za jajka a koleżanka trzymała jajka mojego Huberta. Po paru minutach członki naszych samców zrobiły się miękkie i wyszłyśmy z wody. Zbliżała się już godzina 20 nasze kroki skierowały się w kierunku ośrodka wypoczynkowego ,żeby tam coś kupić do jedzenia i zostać na rozbierany dancing z naszymi samcami. W czasie tańca naszym panom powstawały im członki na baczność do naszych cipek Najgorzej to było jak ja tańczyłam z koleżanki mężem a jego penis stał na baczność i ocierał się o moją waginę nawet wchodził mi po miedzy moje nogi w tańcu, ale to samo było jak Hubert tańczył koleżanką jego penis też ocierał się o waginę koleżanki, a ze penis Huberta jest dłuższy od penisa męża koleżanki to penis Huberta wystawał po drugiej stronie ud koleżance.
Nie było nam to bardzo dziwne bo wielu panom tak stały członki w tańcu jak naszym panom i ich członki tez się ocierały o cipki ich pań a nawet kilka par w tańcu połączyła się razem a po takim tańcu było widać jak nie którym paniom wycieka sperma z ich cipek bo ich panowie spuściły się do cipek swoich partnerek. Jak tak koleżanka tańczyła z Hubertem a Hubertowi stał penis to złapała Huberta za penisa i w tańcu przyłożyła główkę żołędzia do swojej cipki i pocierała nim o swoje wargi mniejsza i większe a ja to wszystko widziałam trochę byłam o to zazdrosna ale miałam też przy sobie jej męża i tez go trzymałam za jajka i penisa i pocierałam tak samo o moją cipkę jego penisem jak koleżanka penisem mojego Huberta. Nie wiem jak by tak dłużej ta para była z nami razem czym by to się skończyło czy czasem nie kochały byśmy się na przemian Z tą parą byłyśmy tylko dwa razy na płazy naturystów a zaszło już tak daleko ze drugiego dnia na plaży naturystów koleżanka łapała mojego Huberta za jajka i penisa nawet jemu masowała i śmiała się ze zwali Hubertowi konia nawet brała oba penisy do ręki i oba wkładała sobie do buzi i je lizała tak przymnie W następnym tygodniu jeszcze trzy razy zaliczyłyśmy plaże naturystów i dwa razy byłyśmy na dancingu golasów. Urlop szybko nam zleciał wróciłyśmy do domu zastały nam tylko wspomnienia i wrażenia. Po przyjeździe do domu
i przywitaniu się z rodzicami mama jak zwykle zapytała się nas jak było.
Mama jak zwykle zapytała się nas czy czasem coś nie zrobiłyśmy psotnego nie jestem w ciąży. Powiedziałam mamie ze tak przywiozłam z urlopu ciotkę. na pewno nie będziesz się spodziewać wnuka ze żeśmy sobie zmajstrowały.