Z siostrą cz 49

Urlop szybko się skończył wróciliśmy do naszych domów. Ela do pracy ,
ja też do pracy, już od poniedziałku, natomiast Madzia i Michał do pracy
od 1 września. Zgodnie z rozpoczynającym się nowym rokiem szkolnym.
W drugą niedziele września jesteśmy zaproszeni do Pauli i Karola na chrzest małego Karolka. Na chrzest jest też zaproszony dziadek i babcia Karolka i też prababcia. Paula z Karolem też zaprosili na chrzest, Ele z Michałem i małym Dawidem. Ale i ze strony Karola były zaproszone rodzice Karola i siostra z mężem i dziećmi zresztą siostra Karola jest chrzestną matką Karolka. Po zakończonych uroczystościach wróciliśmy do domu samochodami , ja z Michałem i Karolem trochę wypiłem, na to miast tato
Madzi i Pauli nie pił nic bo nie miał zastępcy kierowcy a ja z Michałem mogłem sobie pozwolić bo nasze żony odwiozą nas do domu. Tato powiedział jak przyjedziemy do domu to jeszcze musimy opić wnuka
i zaprosił Michała i mnie do siebie domu, a Ela i Madzia pojechały z dziećmi do domu jeszcze w trójkę wypiliśmy butelkę już rozchodziłyśmy się do
domu, a tu babcia jak by się z podziemi wyszła i powiedziała chłopcy jeszcze po jednemu na mojego prawnuka musicie wypić. .Jak wypiłyśmy
od babci po jednym kieliszku , to babcia powiedziała ze jeszcze po
jednym na druga, w butelce zostało bardzo mało babcia powiedziała ,
ze to musimy skończyć bo jest nie ładnie tak odchodzić do domu, od niedokończonej butelki. I wypiłyśmy razem z babcia cała drugą butelkę dobrego trunku. Za tydzień w sobotę Ela umówiła się z Madzią ze nas odwiedzą W sobotę Ela z Michałem i Dawidem wybrały się na spacer, i przyszły do nas słodkie przywitanie, Madzia zapytała co kawa czy herbata
Ela zaśmiała się na cały głos, nie dokończyć to co żeśmy sobie obiecały
na wczasach. Madzia roześmiana powiedziała nic nie stoi na przeszkodzie
dzisiaj mam zielone światło to możemy to dokończyć co obiecaliśmy sobie.
Nasze dzieci zjadły kolacje i poszły spać razem w małym pokoju, Dawidek wiedział ze dziś będzie u nas spał razem z Wiktorią i Walerkiem. Jak dzieci
zasnęły ,Madzia powiedziała dzieci już śpią. Możemy teraz dokończyć naszą obiecane jaką obiecałyśmy sobie na wczasach. No nasze samczyki
rozbierajcie się do naga tak jak was bozia stworzył i pokażcie co tam macie dla nas w waszych majtkach i pochwalcie się na co was stać. Nasze dziewczyny w tym czasie jak to mówiła Madzia do nas już były całe nago.
i wyglądały bardzo bosko. Michał powiedział ale wyście są obie piękne tak nago przy nas, te wasze cipeczki wyglądają jak dwie przecięte na połowę
i złączone perełki. Jak ja z Michałem się rozebrałem do naga nasze panie
już przy nas prezentowały swoje cipcie. Ela podeszła do mnie i Michała
i dała nam słodkiego całusa i złapała nas obojga za jajka i penisy,
i powiedziała, jeszcze nigdy nie miałam i nie trzymałam w rękach razem cztery jajka naszych samców mężczyzn i dwóch kutasów jak to trzymam teraz. Nawet Ela nam je lekko pościskała tak ze mnie i Michałowi kutasek stał na baczność. Madzia powiedziała widzę ze wasze ptaszki już wam
stoją do naszych cipeczek i chcą sobie podzióbać w nich i dać nam
prezent jaki maja w swoich jajkach.Ja siedziałem na krześle a Michał na drugim krześle tak ze trzy metry od siebie przodem .Ela usiadła mi na kolanach tyłem do mnie tak ze miałem dobrze trzymać ją za piersi i przyciągać do siebie, już nieraz tak robiła to zemną a mój już stojący kutasek całował jej cipeczkę i wchodził do jej skarbu a jest już cała mokra od podniecenia jak podnieca ją mój penisek, jej wargi sromowe większe
i mniejsze ocierając się o łechtaczkę zagłębiając się w cipce Eli, wreszcie wszedł cały po same jajka. Tylko moje jajka były na zewnątrz bo nigdy nie wejdą do cipki. To samo robił Michał a Madzią, Madzia też siedziała Michałowi na kolanach tylko tyle ze przodem do Michała i ich usta były zawsze złączone dawały sobie buziaki. Michała penisek wszedł do cipki Madzi po same jajka i kopulowali razem, Michała jajka tez wisiały na zewnątrz jak mnie.Tak ze Michał widzi jak ja wsadziłem penisa do cipki Eli a moje jajka
są na zewnątrz nawet powiedział do mnie a dlaczego jajek nie włożysz
do cipki Eli ja się roześmiałem i żartem odpowiedziałem jak ty włożysz
Madzi do cipki to ja postaram się włożyć Eli moje jajka. Ela odpowiedziała już lepiej nie wkładajcie swoich jajek do naszych cipek, tylko dajcie nam
to wasze najcenniejsze co macie w swoich jajkach, niech nas wypełnią te wasze plemniki, i niech rozrabiają w naszych cipeczkach. Po tych słowach
Eli Michał z Madzią dostały razem wspólne orgazmy Madzia krzyczała
jęczała wbiła się na pal Michała i mówiła ach aach taak taak Michałku
jestem teraz twoja daj mi ten twój dar miłości zalej moją perełkę twoim nasieniem żebym poczuła Ciebie w sobie jak mnie wypełniasz i krzyknęła jeszcze głośniej i cała zesztywniała z kutaskiem w swojej cipce Michała,
jej mięśni zacisnęły się na kutasku Michała, Michał też nie wytrzymał, ciężko wstrzymał wdech i wydał z siebie taki ciężki głos ach, tak jego nasienie zostało wtryskiwane do cipki Madzi. Po takim uniesieniu i wytrysku Michała w cipce Madzi opadli w objęciach bez silni i wyczerpani, dając sobie buziaki. Madzia powiedziała do Michała nie wiedziałam ze z Ciebie jest taki wspaniały ogier dla kobiety i tyle możesz dać kobiecie szczęścia na pewno Ela jest szczęśliwa z Ciebie, ze jej tyle robisz dobra swym kutaskiem i dajesz jej tyle przyjemności.Jak Michał się spuścił w Madzi. I nas z Ela dopadł orgazm, ja wbiłem się w cipkę Eli ile tylko mogłem, nawet wyczułem opór jak mój żołądź wszedł Eli do szyjki macicy i Ela go lekko zacisnęła w sobie
a jest to bardzo wspaniałe uczucie dla mężczyzny jak kobieta zaciska mężczyźnie główkę penisa w swojej szyjce macicy, już tak nieraz to robiłem wcześniej z Elą za panny ze Ela zakleszczała mojego żołędzia w swej cipce i nawet tak go trzymała ponad pól godziny w sobie. Ela zaczęła głośno Krzyczeć jak wcześniej to krzyczała Madzia Ela wcisnęła się na mojego ptaszka tak jak by chciała żebym ją przebił moim kutaskiem na wylot. Krzyczała cała zesztywniała jęczała aach aach taak tego mi brak od Ciebie braciszku jestem teraz twoja, ale mi dogadzasz, tym twoim ptaszkiem
niech sobie tak dzióbie w mej jaskini miłości dla was wspaniałych naszych ogrów ze nas wypełniacie . Jeszcze raz mocno zawyła i cała zdrętwiała i zesztywniała do mnie, ja tez już nie wytrzymałam. Wydałem z siebie tylko ach ach i w tym to czasie moje nasienie wpompowywałem prosto do szyjki macicy Eli. Ela powiedziała ale masz tego dużo w sobie chyba ze z tydzień czasu nie spuszczałeś się w Madzi, i tak dużo nagromadziło się tego w twoich jajkach. Po spuszczeniu się w Eli i dojściu do siebie Madzia powiedziała a teraz idziemy spać tak nago jak nas bozia stworzył, ja
idę spać z Michałem a Ela idzie spać z Kamilem. Jeszcze przed spaniem możecie sobie strzelić po jednym razie albo po dwa razy , a rano musicie nam zrobić poprawkę z wytryskiem w naszych cipkach. Rano nasze,
ranne już stojące ptaszki, pobudliwe nas wybudziły, i szukały swoich dziureczek do zaspokojenia siebie i ulżenia sobie, naszym jajkom. Ela powiedziała do mnie widzę ze nie zapomniałeś co Ciebie czeka rano ze
to będzie poprawka po dzisiejszej nocy, zrób to zemną do puki jeszcze nasze dzieci śpią. W drugim pokoju też było słychać szelest i wiercenie
się w łóżku Madzi i Michała jak się zabawili swoimi ciałami i pieścili swoje cuda miłości, po pewnym czasie było słychać jak Madzia przyjmowała
Michała nasienie bo mówiła już mi dałeś Michałku wszystko co miałeś
w swoich jajkach nie myślałam że, ze swoim Kuzynem będę się kochać
i to na całego razem z wytryskiem twojego nasienia w mojej cipce.
Ja tez w tym samem czasie co Michał z Madzią zalałem Eli moim nasieniem jej pieścidełko, w wielkim uniesieniu i orgazmem Ela powiedziała. Myślę ze jest wam już dość. Dałyście sobie trochę czadu z naszymi cipkami zabawiając je z pełnym wytryskiem. Myślę ze jeszcze to kiedy powtórzymy razem w takim samem składzie, najważniejsze ze Michał zgodził się na
taki wspólny seks z wami.Ja o tym już dawno myślałam żeby Michała wprowadzić z wami na taką wspólna drogę i pieścić nasze ciała na przemian waszymi jajkami i peniskami z wytryskiem w naszych cipkach. Po tych słowach Ela poszła do łazienki wymyć się , zaraz do Eli dołączyła Madzia i tam dość długo rozmawiały o dzisiejszej przeżytej nocy. Jak wyszły z łazienki jeszcze nago zaraz było słychać szum naszych dzieciaków budzących się na śniadanie. Jeszcze chwile razem po rajcowały w łóżku
i zaczęły upominać się o jedzenie. Ja w tym czasie jak dzieci jadły śniadanie z Michałem umyłyśmy się i ubrali. W czasie mycia Michał zapytał jak ja się czuje po dzisiejszej nocy. Powiedziałem Michałowi wspaniałe nawet nie marzyłem ze tyle razy spuszczę się w Eli cipce, Michał też mi powiedział ze tez nie myślał ze tyle razy będzie się spuszczał w cipce Madzi , ale mi powiedział ze nie myślał ze obie nasze panie maja tak śliczne swoje skarby
a ich cipeczki to wyglądają jak z bajki, po prostu są urocze. Po zjedzonym śniadaniu i wypiciu Kawy wyszłyśmy z dziećmi na spacer a zarazem odprowadzić Ele i Michała z Dawidkiem do domu. Jeszcze przed samem wyjściem Madzia powiedziała do nas, Michałku jak chcesz to chodź ze mną to jeszcze raz możesz sobie zrobić ze mną dobrze, w łazience na stojaczka bo taka okazja już może Ci się szybko nie przydarzyć . Ale i ty Kamilku możesz to samo zrobić z Elą i możecie sobie zrobić wygodę na stojaczka, jak to robiłeś już nie jeden raz zemną pod drzewkiem, czy w parku, za naszego narzeczeństwa pamiętasz to. Tak kochanie. Ela powiedziała że zemną tez to robiłeś, i to nie jeden raz, jak ja wracałyśmy do domu od was dziewczyny, to zawsze w parku był nasz przystanek, jak miałam zielone światło na dopuszczenie twojego peniska do mojej cipeczki
żebyś się w niej spuścił i ulżył sobie, a w domu jak nie było rodziców to zawsze była poprawka i to nieraz robiłam z tobą na golaska ,a jak były rodzice to po cichaczu w moim pokoju albo w twoim pokoju spuszczałeś
się do mojej cipki tylko uważałyśmy żeby nas czasem nie nakryły rodzice
ze to my razem robimy ze sobą brat z siostrą, razem uprawiają spólny seks. Ela powiedziała widzisz braciszku, możesz się we mnie spuszczać przy moim mężu i twojej żonie. Madzia powiedziała do mas nieraz
widziałam was jak żeście się kochali w mojej obecności i Kamil spuszczał
się do twojej cipeczki nawet nieraz trzymałam Kamila za jajka jak
wypełniał Kamil swoim nasieniem twoja cipkę. Michała nie trzeba było namawiać do takiego uczynku, zaraz wziął Madzie i poszli zrobić sobie wygodę, a po Madzi i Michale poszedłem ja z Ela Po zaspokojeniu
naszych pragnień miłosnych odprowadziliśmy Ele z Michałem do samego ich domu. Po powrocie do naszego domu Madzia powiedziała a teraz
to ja Ciebie pragnę mieć w sobie, bo ty jesteś mój i tylko mój.
A z Michałem i Elą to by nasza wspólna zabawa, połączona razem
z naszym widokiem naszych ciał w negliżu, i zaspokojeniem ciekawości seksualnej z innym partnerem, nam bardzo bliskim. Jak tobie Ela a mnie Michał. Madzia powiedziała do mnie, jak dzieci poszły spać w południe
chodź mężulku to się wykąpiemy razem i zobaczę czy twoje jajka są pełne czy puste, czy czasem nie pływają na wodzie jak weszłyśmy do wody i zamoczyli się moja żona powiedziała widzę że są puste po dzisiejszej
nocy bo pływają Ci na wodzie. Widzę ze Ela wszystko z Ciebie wyssała,
co miałeś w jajkach i są puste i nie zostawiła mi nic w nich,ale doczekam
się ze będą jeszcze pełne, myślę ze troszkę jeszcze coś w nich jest bo
one produkują nasienie cały czas dla mnie. Ja się zapytałem Madzi a ty ile zostawiłaś plemników w Michała jajkach powiedziała do mnie ze też wszystko wyssała z jajek Michała i też nic nie zostawiła Eli. Madzia powiedziała do mnie w czasie kąpieli ze ja jak bym miał trochę większe
jajka od Michała i trochę grubszy żołędzi od Michała twój penis bardziej mnie wypełnia i jestem bardziej spełniona z tobą . Po kąpieli przenieśliśmy się na nasze łóżko Madzia wzięła mojego penisa do reki i pocałowała jego czubek nawet wzięła go sobie do buzi i lekko go possała następnie to
samo zrobiła z moimi jajkami tez je zassała do buzi i powiedziała to są moje i nikomu je nie oddam za żadne skarby. Po wycałowaniu moich jajek ja tez Madzi pocałowałem jej cipcie i possałem jej łechtaczkę.Moja dzida
już stała do Madzi cipki ,Madzia powiedziała połóż się na mnie chce Ciebie poczuć w sobie, ze jesteś we mnie, i leżysz no moim ciele, chcę poczuć jak będziesz się spuszczał się do mojej cipuni. A wieczór to jeszcze raz powtórzymy i zaspokoisz moja panią i pójdę z twoim nasieniem spać w mojej cipuni,niech maja pani pachnie prawdziwym samcem takim ogier
dla kobiety jaki jest mój mąż dla mnie. A twoje plemniki niech się roją i buszują w moim ciel, całą noc, a rano zrobimy sobie jeszcze raz dobrze.

Dodał/a: Kamil w dniu 10-04-2015 – czytano 3023 razy.
Słowa kluczowe: miłość kochać całować pieścić Kamil

Komentarze (3)

Adadnia 2015-04-11 21:14:03.

Opowiadanie nawet OK. bardzo fajne.
Czekam na następną część

Kajadnia 2015-04-11 21:25:15.

Przeczytałam wszystkie części, mnie się podobają. Jedni piszą komentarze tak, inni tak. Najwięcej to piszą Ci co wcale nic napisać nie potrafią tylko krytykować i to jeszcze nie wiadomo o co im chodzi.

Ankadnia 2015-04-21 14:44:36.

Chyba masz jakies problemy psychiczne

Prosimy o nie dodawanie danych osobowych, adresów e-mail, numerów komunikatorów, numerów telefonów itp.

Komentarz do "Z siostrą cz 49"

(pole wymagane)

Leave a Reply

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.