Wycieczka klasowa

Nazywam się Kamila i chodzę do drugiej klasy gimnazjum. W mojej szkole zdarzało się bardzo wiele sex-afer, jak na przykład: ciąże w wieku 14 lat, gwałty, sex z nauczycielami, te incydenty sprawiły,że moje gimnazjum zasłużyło sobie na jak najgorszą opinię. Jednak historia którą tu opiszę, na zawsze pogrążyła moje gimnazjum.
Był już czerwiec, nasza klasa postanowiła zorganizować sobie wycieczkę na koniec roku, tak zeby się wyluzować po 10 msc ciężkiej harówki. Nasza nauczycielka-pani Czarnecka którą nazywaliśmy Czarną-chciała jechać do muzeum albo to ogrodu botanicznego. My oczywiście protestowaliśmy.
-Proszę panią, my będziemy się tam nudzić jak cholera-sprzeciwiał się Fabian, nasz klasowy śmieszek.
-I w ogóle mamy się czegoś tam uczyć? To głupota-dodawała Ola.
-No to gdzie chcecie pojechać?-zapytała w końcu zmęczona nauczycielka.
-Na zieloną szkołę!-wykrzykneliśmy zgodnie.
-No dobra, niech wam będzie.
Cała klasa,łącznie szesnaście osób,ucieszyli się jak nigdy,ale ja najbardziej. W końcu była okazja by zbliżyć się do Dawida,chłopaka który mi się podobał i mnie pociągał. Może nie był on mega przystojny,ale wystarczało bym mogła się zabawiać sama ze sobą w łóżku na myśl o nim. Tak, wcale nie jestem taka święta jak wszyscy myślą. pod moją cichą skorupą czai się szalona dziewczyna gotowa na wszystko. Nawet na stratę dziewctwa z kolegą z klasy w którym nawet nie byłam zakochana.
Na wycieczkę wyjechaliśmy w piątek i mieliśmy tam zostać do niedzieli. Stojąc na przystanku obserwowałam ze złością Martę, największą sukę w klasie, jak kleiła się do Dawida. Miałam ochotę podejśc do niej i wybić jej z tej blond główki mizianie się d Siwego, lecz wtedy nadjechał autobus. Na miejsce dojechaliśmy w ciągu dwóch godzin. Przez całą drogę czułam na sobie wzrok chłopaków którzy ślinili się tylko na mój widok,i nikt im się nie dziwił. Mam 175 cm wzrostu, mega zgrabną figurę-co nie oznacza że wyglądam jak patyczak, o nie. Mam piersi rozmiar C i okrągłe biodra no i długie nogi. Jestem brunetką z szaroniebieskimi oczami i dużymi ustami, już nie raz słyszałam świnskie żarty na mój temat ale z góry to olewam. Tego dnia miałam na sobie szare leginsy i top z dużym dekoltem, tak aby Siwy wiedział co niedługo może mieć. Na miejscy okazało się, ze nasze domki są otoczone lasem.
-Witam wszystkich!-zawołał jakiś mężczyzna gdy wychodziliśmy z autobusu. Na jego widok z ośmiu damskich gardeł wyrwało się przeciągłe oooch.
-Jestem Paweł i będe waszym przewodnikiem i dodatkowym opiekunem.
-Witam panie Pawle-nasza nauczycielka od razu podbiegła do tego nieziemsko przystojnego leśnika i uścisneła mu dłoń. Widziałam jak na niego patrzyła, tak jakby miała go przeruchać tu i teraz.
Nie zapominaj sie kobieto,masz męza i dziecko-myślałam.
-Kochani, idźcie wybrać sobie domki!-oznajmiła nam Czarna w ogóle nie odrywając wzroku od leśnika.
Ucieszyłam się z takiego rozwoju sprawy, dzięki temu facetowi Czarna da nam wolna ręke i nie będziemy musieli nic robić.
Mój pokój dzieliłam z trzema najlepszymi przyjaciółkami: Elą, Kasią, Niną i Darią,które tak jak ja nie były święte.
Podczas rozpakowywania się Nina zauważyła w mojej torbie paczkę kondomów, nie chciałam ciązy a nie miałam pojęcia czy Siwy będzie miał je ze sobą.
-O, Kamilko, czy ty coś planujesz na dzisiaj?-zapytała żartobliwie Nina trzymając w ręce kondomy.
-Możliwe-odparłam zabierając jej je z ręki
-Będzie coś z Siwym?-wtrąciła się do rozmowy Daria
-A co? Macie coś przeciwko?
-Nie no coś ty, ale kondomy są zdradliwe, lepiej użyj tego.
Daria trzymała w dłoni buteleczkę z tabletkami antykoncepcyjnymi. Spojrzałam na nią i zdziwiona i szczęśliwa.
-No co, myślałaś,że tylko ty masz ochotę się zabawić?
-Mam pomysł!Zróbmy sobie dzisiaj zbiorową orrgię!-wykrzykneła Ela- Mam dzisaj taką chcicę że przerucham nawet te drzewa.
Ja już jej nie słuchałam, ucieszona skończyłam rozpakowywanie i wysłałam sms-a do Siwego i jego kumpli. Wpadnijcie dzisiaj o dziesiątej wieczorem do naszego domku. Będzie zabawa.
Godzine przed spotkaniem wyszłam się przejść na spacer. Byłam tak zdenerwowna, że nie mogłam usiedzieć na miejscu. Dzisiaj miałam stracić dziewictwo!
Moje rozmyślania przerwały jakieś głosy dochodzące z domku Czarnej. Cichutko podeszłam do okna i to co tam zobaczyłam, zamurowało mnie.
Na łóżku leżała moja nauczycielka,całkiem naga, z rękami i nogami przywiązanymi do wysokich nóg łóżka tak, ze tworzyła literę X.
pomiędzy jej nogami klęczał Paweł, nasz opiekun. Jedną ręką pieścił piersi Czarnej,troche już obwisłe , a drugą robił jej minetę. Na twarzy nauczycielki
widziałam wielkią rozkosz. Leśnik wstał z klęczek i rozwiązał nogi kobiety i ręce. Teraz on leżał na łóżku, jego penis był w zwodzie. Czarna położyła się na nim tak, ze jej cipa była przy jego twarzy a jej głowa przy jego penisie.
69-pomyślałam-no ostro. Tak bardzo podniecił mnie ten widok, ze zaczełam się masturbować. Pojękiwałam sobie cicho a oni zmieniali pozycję. Gdy Czarna zaczeła ujeżdzać tego faceta,ktoś położył mi rękę w miejscu gdzie sie masturbowałam. Ten ktoś odsunął moją dłoń i sam sie zajął moją wilgotna cipcią. Ten ktoś trzymał mnie w taki saposób, ze nie mogłam się odwrócić ale wyczułam,że był to chłopak. Założył mi on opaskę na oczy i zaprowadził gdzieś. Gdy byliśmmy na miejscu, poznałam po zapachu,ze to był nasz domek. Daria rozlała swoje perfumy i nadal było je czuć. Chłopak posadził mnie na krześle i ściagną opaske. Zobaczyłam moje przyjaciółki i kolegów Siwego. Siedzieli oni na krzesłach na przeciw mnie i patrzyli nic się nie odzywając.
-O co chodzi?-zapytałam zdezorientowana.
-Zagramy w grę-odpowiedział mi Marcin-Ty wybierzesz sobie partnera lub partnerkę i zaczniesz się z nim pieprzyć. Jeżeli któreś z nas zacznie sobie robić dobrze lub się podniecać, nastepuje zmiana. Rozumiesz?
Pokiwałam głową. Zaczynała się obiecująca noc

CDN

Dodał/a: Tiril w dniu 1-07-2014 – czytano 59391 razy.
Słowa kluczowe: pożądanie Tiril

Komentarze (3)

hujdnia 2015-07-14 13:24:35.

Dobre

hujekdnia 2015-10-05 17:18:18.

Takie sobie

XDdnia 2016-03-15 19:06:48.

Mineta ręką? Dziecko idź lepiej ucz się na kartkówkę z przyrody.

Prosimy o nie dodawanie danych osobowych, adresów e-mail, numerów komunikatorów, numerów telefonów itp.

Komentarz do "Wycieczka klasowa"

(pole wymagane)

(pole wymagane)

(pole wymagane)

Leave a Reply

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.