szczęśliwa miłość

Cześć mam na imię Justyna mam 25 lat, długie blond włosy, zielone oczy, szczupła i wysoka. Mieszkam sama z tatą, jest nam ciężko finansowo dlatego podjęłam dwie prace. Pierwsza jest powiem tak normalna pracuję w biurze najbogatszej firmy w Polsce, a druga praca jest dorywcza na pół etatu w klubie dla panów, pracuję tam jak hostessa, oczywiście żeby mnie nie rozpoznano mam ksywkę Kleopatra. To co mi się przytrafiło można porównać do jakiegoś filmu romantycznego, nawet nie śniłam o tym że to mnie kiedyś spotka a wszystko zaczęło się miesiąc przed moimi 25-mi urodzinami. W biurze mam dwie koleżanki Karole 25 lat i Anię 26 lat, mają bzika na punkcie randek, ale ich lubię. Pewnego dnia jak zwykle musiałam wysłuchiwać co się wydarzyło na randce.
– Ania jak ci wczoraj poszło z tym facetem ? – pyta się Karola
– Aaaa do niczego nie doszło , bo w połowie randki się zmył. – odpowiedziała Ania
– Kurczę spodziewałam się tego – odpowiada Karola.
– Jakoś wydaje mi się, że koleś który chadza na koktajle biznesowe to nie najlepsza partia – odpowiadam – a Wy się pojawiacie na każdej tych imprez, prawda? Koniecznie musicie mieć chłopaka? A do czego oni są potrzebni ? Oni są jak wrzód na tyłku. Bez nich nasze życie jest o wiele….
– Czekaj no……myślisz że masz prawo tak mówić?! – wydziera się Karola – jak ty nigdy przez twoje 25 lat nie miałaś faceta! Twoja opinia nie przeszkadzała by mi gdybyś miała doświadczenie z jakimś starszym facetem.
– To wcale nie tak, jeśli znajdę kto będzie do mnie pasował : kochany o złotym sercu zakocham się w nim od razu – odpowiadam.
– Takie osobniki uciekają jak najdalej wariatko lub w ogóle nie istnieją – odpowiadają równocześnie.
Jeszcze mi faceta tu brakuje , szczerze mówiąc nawet nie mam czasu pomyśleć o związku . Płacenie rachunków i pilnowanie ojca żeby nic nie narobił było na pierwszym miejscu. Ale tego to nie muszą wiedzieć.
– Właściwie to nie musi być jakiś super maczo, wystarczy żeby był normalny, jeśli widzę jakiegoś przystojniaka to od razu wiadomo co z nim jest nie hallo.
– Jeśli to jest Twoje zdanie to powiedz nam co myślisz o naszym prezesie firmy? Jak patrzysz na niego nie masz ochoty zmienić zdania?
– A jak on wg wygląda? Nie było mnie w pracy podczas spotkania powitalnego.
– No nie wierzę….powiem tyle że niezłe z niego ciacho…mam nawet jego zdjęcie w telefonie.
– Poważnie pokaż!
– Phi, nudno by było jak byś zmieniła zdanie na temat faceta więc ci nie pokażę 😛
– Nie musisz i tak mnie nie obchodzi,
Mam swoje powody aby nie pokładać swoich nadziei w facetach a między innymi przez sytuację w domu. Mój tata rzucił pracę i otworzył własny “biznes” ale interes nie wypalił, aby spłacić nasze długi musiałam podjąć drugą pracę , kiedy wykonuje się akurat taką pracę, wszystkie nadzieje na normalny związek z facetem idą w cień.
Po pracy udałam się do domu, zrobiłam obiad, wykąpałam się i ubrałam . O godz. 18 wyszłam z domu w pracy miałam być za pół godziny, nie mam daleko więc szłam spacerkiem. Kiedy dotarłam na miejsce, zaczęłam wykonywać co do mnie należy czyli obsługiwać panów. Kiedy rozmawiałam z klientem do klubu wszedł przystojny mężczyzna, był wysoki, ciemnowłosy o niebieskich oczach z tego co zauważyłam wyglądał na bogatego wpływowego faceta. Podszedł do niego mój szef wymienili parę słów po czym skierował się w moim kierunku, kiedy do mnie podszedł oznajmił że ten dżentelmen o mnie pyta. Zdziwiłam się ponieważ pierwszy raz Go widzę na oczy, może mnie z kimś pomylił czy coś no nie wiem.
– Przepraszam że kazałam Panu cze….kać…- z bliska wygląda jeszcze lepiej o cholera….chyba mu się lokale pomyliły jeśli tu przychodzi w garnitur ubrany. No nic muszę wracać do swoich obowiązków i go obsłużyć.
– Czy napije się Pan whisky?
– Tak jasne. Czy ty masz na imię Kleopatra ?
– Tak zgadza się jestem Kleopatra.
– No to słuchaj , przyszedłem tu żeby ci powiedzieć żebyś rzuciła tą prace bo ta praca nie jest dla ciebie rozumiesz?
Czy mu odbiło, w ogóle jakim prawem On będzie mi mówił co i jaka praca jest dla mnie odpowiednia. Kretyn który nie wie co to jest spłacanie kredytu będzie mi takie pierdoły pociskał. Zachowałam zimną krew i spytałam z ciekawości .
– Weź Pan co tak nagle…?!
– Mówię Tobie żebyś przestała kręcić ciałem przed facetami aby spłacić dług.
– Proszę Pana ja nie mam długów ja tylko do przykładu…..
– Skończ mówić takie pierdoły, jestem pewny że jak wepchnąłbym ci teraz sto tysięcy złotych to byś tak nie mówiła, hostessy nie mają dumy.
O nie tego już za wiele, więcej się nie dam poniżać, w ręku miałam szklankę whisky którą chciałam mu dać, ale miarka się przebrała całą jej zawartość wylałam na tego debila!!
– Czemu…? Czemu…Pan ze mnie drwi, nawet Pan mnie nie zna! Pracuję tu bo mam swoje powody, Pan ma już wszystko czego potrzebuje ale domyślam się że nie ma Pan tej najważniejszej rzeczy, nie masz kogo chronić tego Panu brakuje dlatego naśmiewasz się z innych! Panu brakuje dumy, wynoś się stąd i nigdy nie wracaj!
– Zrozumiałem wychodzę, możesz być pewna że więcej tu nie przyjdę.
– Bardzo Pana przepraszamy, naprawdę nam przykro – tłumaczył się szef.
Co za arogancki typ i jeszcze szef go przeprasza ale żeby tego nie było mało to mnie oczywiście wylali z pracy.

Następnego dnia w pracy byłam mega wkurzona.
– Cholera nie wierzę – nerwowo stukałam w klawiaturę – dlaczego mnie się to przytrafiło? Teraz muszę sobie nowej pracy dorywczej poszukać! Nigdy mu tego nie wybaczę!
– Pani Justyno – woła mnie mój kierownik – Coś ty narobiła? Prezes wzywa Cię na dywanik.
Nic nie narobiłam z tego co ja wiem, chyba że odkrył że sobie dorabiałam, ale to nie jest chyba powód do tego żeby mnie wzywać. No cóż przynajmniej zobaczę prezesa o którym rozmawialiśmy.
Gdy doszliśmy do gabinetu kierownik mnie zapowiedział.
– Przepraszam. Przyprowadziłem Justynę Kaczmarczyk.
– Dziękuję możesz już odejść.
Chwila moment ten głos gdzieś już go słyszałam………….to ten facet ze wczoraj!!!

Dodał/a: Shilla1988 w dniu 25-07-2014 – czytano 3751 razy.
Słowa kluczowe: szczęśliwa miłość Shilla1988
Kategoria: Pierwszy raz

Zobacz inne

Komentarze (7)

agidnia 2014-07-25 12:00:59.

Czekam na następną część ;))

Anonimdnia 2014-07-25 15:24:35.

Hahaha ale akcje weź daj szybko nexta :):):)

Soniadnia 2014-07-25 16:27:41.

Pisz dalej 😀

lalalalalj dnia 2014-07-25 19:28:14.

Pisz dalej ; )
Świetne ;*

……..dnia 2014-07-25 23:20:51.

pisz dalej

shilla1988dnia 2014-07-26 12:46:11.

Hey fajnie że wam się podoba:) druga część niebawem . Pozdrawiam 🙂

MACdnia 2014-07-27 20:49:25.

początek całkiem niezły,,, pisz dalej 😉

Prosimy o nie dodawanie danych osobowych, adresów e-mail, numerów komunikatorów, numerów telefonów itp.

Komentarz do "szczęśliwa miłość"

(pole wymagane)

Leave a Reply

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.