Jeknelam cicho. Myslam ze to sen, ale jednak nie. Przez rozchylone powieki zobaczylam faceta stojacego w nogach mojego lozka. Znow jeknelam. Drugi kleczal przed moimi rozchylonymi udami i lizal moja cipke. Szybko wciagnelam powietrze, bylo mi dobrze, nie chcialam tego przerywac. Nagle przypomnialo mi sie ze jestem na imprezie mojego brata i co przed chwila zrobilam z Adamem. Jeszcze bardziej mnie to podniecilo. Poczulam zblizajacy sie orgazm. Jezyk tamtego faceta wdarl sie do mojej cipki. Nagle uslyszalam smiech.
- Patrz! Nasza dziwka sie obudzila - powiedzial jeden z nich. Rozpoznalam jego glos. To Dawid, jeden z kumpli mojego brata. Szczerze go nienawidzilam. Kiedys sie do mnie przystawial ale tylko po to zeby mnie zerznac. Jest zwyklym chamem, ktory mysli, ze wszystko mu sie nalezy. Czesto dostaje to czego chce. Podobno przelecial juz wiekszosc dziewczyn w szkole i kazda z nich mowila ze seks z nim jest nieziemski.
Raptem poczulam palec w swojej cipie. Tym razem to Dawid siedzial przede mna i pieprzyl mnie reka. Druga piescil moja lechtaczke. Byl naprawde dobry. W tym momencie wlozyl we mnie jeszcze dwa palce.
- O kurwa! - krzyknelam. Bylo mi cholernie dobrze.
On mnie posuwal a Karol, ktorego tez juz rozpoznalam wsunal mi swojego ogromnego fiuta do ust. Staralam sie go ssac, ale z Dawidem z pizdzie to bylo naprawde trudne. Gdy tylko o tym pomyslalam, on wyjal palce i wbil sie chujem w moje wnetrze. Myslalam ze mnie rozsadzi. Byl taki wielki. Jebal mnie kurewsko szybko. Sprawial ze poruszalismy lozkiem. Juz prawie dochodzilam ale nagle on spuscil sie we mnie i wyszedl. Moja cipka pulsowala. Chcialam czegos wiecej.
Karol polozyl sie za mna, zlapal w pasie i zaczal posuwac mnie od tylu. To byla moja ulubiona pozycja. Czulam go calego. Dawid zaczal pieprzyc mnie w usta, a ja chcac jeszcze szybciej dojsc, piescilam lechtaczke. Oddychalismy coraz szybciej. Karol sapal mi do ucha. Chuj Dawida stlumil moje krzyki. I nagle wszyscy doszlismy w tym samym czasie. Karol i Dawid wystrzelili we mnie. Ja zalalam soczkami przescieradlo. Chlopcy wylizali do czysta moja cipke i skierowali sie do wyjscia. Przed drzwiami Dawid obrócił sie i rzucil na moj brzuch 200 zl.
- Dzieki, suko - zasmial sie i wyszedl.

Przepraszam za dluga przezwe i ze ta czesc jest taka krotka. Staralam sie ja napisac troche inaczej niz poprzednia. Moze byc? P.S. wybaczcie, ze nie uzywam polskich znakow, mam nadzieje, ze to za bardzo nie przeszkadza