To było dawno temu, ale pamiętam każdy szczegół. Miałem 37 lat, a żona Irena 36 lat. Oboje lubiliśmy seks. Często podczas stosunku mówiłem jej, że chciałbym ją zobaczyć jak uprawia seks z innym facetem. Wiedziała, że mnie to podnieca. Kiedy jednak proponowałem jej trójkąt odmawiała. Mówiła mi, że jest to chore.
Irena była długowłosą brunetką o falowanych włosach, niskiego wzrostu 156 cm i o erotycznej budowie ciała. Miała cienką talię i wyeksponowane biodra. Piersi średniej wielkości o ciemnych silnie wystających brodawkach. Była szczególnie wrażliwa na dotyk jej piersi. Dobrze się ją rżnie, bo ma duży wystający wzgórek łonowy (do dzisiaj niewiele się zmieniła).
Irena zdradziła mnie kilka razy. Przyznała mi się podczas uprawiania seksu. Wiedziała, że mnie to kręci i nie jestem chorobliwie zazdrosny, chociaż jakaś zazdrość we mnie drzemała. Opowiedziała mi kilka historyjek w dużym skrócie, ale nie o nich chcę pisać.
Ta historia wydarzyła się, kiedy pracowałem na budowie w Żarnowcu. Mieszkałem w hotelu robotniczym w oddzielnym pokoju z wnęką kuchenną i łazienką. W pokoju znajdowała się szeroka hotelowa kanapa, stolik, foteliki i krzesełka.
Latem Irena przyjechała do mnie w odwiedziny. Wieczorem zaprosiłem trzech kolegów na popijawę. To był gorący dzień. Irena była ubrana w sukienkę bez stanika z gołymi nogami. Było bardzo wesoło. Alkohol robił swoje. Widziałem, że Irenie spodobał się mój kolega Darek. Był dużo młodszy od nas. Miał 25 lata, wysoki blondyn (około 185 cm), o miłej aparycji. Kiedy z nim rozmawiała dotykała jego rękę, uśmiechała się do niego. Wszyscy świetnie bawiliśmy się. Ponieważ nie mam mocnej głowy do picia, wódka mnie zmogła, więc położyłem się na kanapie i zasnąłem. Kiedy się obudziłem w pokoju panował półmrok. Leżałem przykryty kocem i rozebrany do slipek. Musiała mnie rozebrać żona. Przy stole siedziała żona z Darkiem. Pozostałych kolegów już nie było. On trzymał ją za rękę i szeptem rozmawiali. Natychmiast wytrzeźwiałem. Udawałem, że śpię i podglądałem, co będzie się działo. Poczułem silne podniecenie. Darek pochylił się i pocałował ją w usta. Po chwili zaczęli się namiętnie całować. Widziałem jak jego ręka pod stołem powędrowała między jej nagie nogi. Nie broniła się. Przesuwał dłoń po wewnętrznym udzie, aż do jej krocza. Po chwili Darek wstał, stanął za jej krzesłem i wsadził jej rękę w dekolt. Chwycił ja za piersi i zaczął je ugniatać. Irena odchyliła głowę do tyły. Była mu ulegał. Wstała od stolika i całowali się na stojąco. Widziałem jak on wsunął nogę między jej nogi. Była przytulona do niego, z głową odchyloną do tyłu, szeroko rozwartymi ustami i kroczem wciśniętym w jego nogę. Moje podniecenie spotęgowało się. Darek pieścił ją, wyjął na wierzch jej piersi. Zaczął ssać jej sutki, a rękę wsadził pod sukienkę i trzymał ją za krocze. Była mu całkowicie oddana. Darek zamienił z moją żoną kilka słów i poszedł do łazienki. W tym czasie Irena rozebrała się do naga i położyła się obok mnie pod kocem. Czułem jej nagie ciało, ale udawałem, że śpię bo nie chciałem ich spłoszyć. Po chwili wyszedł Darek z łazienki i usiadł na podłodze przy kanapie. Szeptali coś, ale nie rozumiałem słów. Poczułem jak rozsunęła nogę w moja stronę. Moja dłoń oparła się o jej udo. Koc się poruszał. To Darek wkładał rękę między jej nogi. Po chwili Irena jeszcze bardziej odchyliła nogę opierając ją o mnie, a moja dłoń znalazła się pod jej udem. Zaczął ją masturbować. Dłonią czułem jak jej krocze poruszało się, szarpane przez dłoń Darka. Czułem jak żona podnieca się. Jak zaczyna sztywnieć. Głowę miała odwróconą w jego stronę. Widocznie całowali się.
Przez przymknięte powieki widziałem jak Darek wstał, rozebrał się do naga, odchylił koc i klęknął między nogami Ireny. Widziałem jak stał mu chuj. Był duży, dużo większy od mojego, na oko około 20 cm, wygięty do góry. Irena była gotowa na przyjęcie jego kutasa. Nogi miała silnie rozłożona na boki. Jej lewa noga była oparta o moje biodro. Prawą dłoń miałem przy spojeniu jej cipki i pupy. Mój kutas pulsował z podniecenia. Cały się trząsłem. Na szczęście nie zwracali wtedy na mnie uwagi. Darek położył się na niej, a palcami czułem jak wprowadza kutasa w jej cipkę. Wpychał posuwiście pomału, a potem mocno ją pchnął, aż głośno jęknęła. Swoją nogę opartą o mnie rozłożyła na mnie. Była kryta przez Darka, który zaczął ją ostro rżnąć. Jedną dłoń trzymałem przy jej cipie, a drugą z podniecenia chwyciłem za rozłożoną na mnie łydkę. Miała napięte mięśnie. Darka jaja waliły mnie po prawej dłoni. W Irenę wszedł cały jego wielki kutas. Jęczała pod jego uderzeniami. Słyszałem oddech rzniętej żony. Z podniecenia pociągnąłem jej łydkę jeszcze bardziej na siebie. Czułem, że zaraz się spuszczę. Darka kutas wyskoczył z jej cipki. Zrobiła ruch ręką, żeby go sobie wsadzić, ale ja swoją dłoń miałem bliżej. Chwyciłem go za chuja i nakierowałem na jej dziurę. Darek nie zorientował się, że to ja go chwyciłem. Jak poczuł jej rozwartą cipę pchnął i znowu cały się w niej zanurzył. Irena, aż krzyknęła. Musiał jej dobrze dogodzić bo wygięła się w pałąk i podczas orgazmu jęczała pierdol mnie mocno, pierdol mnie. Spuściłem się jak to usłyszałem. Darek ją nadal jebał i doprowadził do drugiego orgazmu. Poczuła pewnie, że jego chuj stał się jeszcze bardziej twardy. Cała zesztywniała jak spuszczał się w nią. Kiedy wyciągał z niej kutasa poczułem jak na moją dłoń spłynęła jego sperma. Musiał w nią dużo nasienia wlać.
Irena leżała rozjebana i wykończona. Darek ubrał się, pocałował ją i wyszedł.
Wtedy ja na Irenę wskoczyłem. Mimo, że przed chwilą spuściłem się, to chuja miałem twardego. Ona tylko zapytała czy widziałem. Powiedziałem, że tak. Tej nocy rżneliśmy się wiele razy.
Nadal jednak nie chce przy mnie kopulować z innym.