Pożądanie
Dzieciaki nasze i sąsiadów nam dorastają, są coraz to starsze, najstarsze chłopcy ukończyły trzecią klasą szkoły podstawowej i otrzymały promocje przejścia do klasy czwartej. Natomiast dziewczynki ukończyły pierwszy rok szkoły podstawowej i też otrzymały promocję przejścia do klasy drugiej. Nasze dzieci uczą się bardzo dobrze, i niema z nimi żadnego problemu z nauką, ani wychowawczego, sami sobie pomagają w (…)
Od uradzenia trzeciego dziecka dochodzi już trzeci miesiąc. jak ja i Teresa urodziłyśmy trzecie dziecko, obaj chłopcy urodziły się ósmego kwietnia. Chłopcy chowają się bardzo dobrze i rozwijają się dobrze, i nam rośną, są zdrowe i upominają się o jedzenie, nie są grymaśne, lubią się zabawić ze starszymi naszymi dziećmi coś tam do nich po swojemu gruchają. Jest początek lipca pierwsza niedziela, Teresa i Paweł postanowiły ochrzcić (…)
Od uradzenia drugiego dziecka minęło już ponad trzy lata, Starsze chłopcy chodzą do przedszkola, a dziewczynki ostatni rok do żłobka. Dziewczynki są zapisane jako trzy latki do tego samego przedszkola co i chłopcy i są zakwalifikowane i przyjęte razem. Był maj druga połowa maja, piękna słoneczna pogoda żar z nieba prażył, ja z Teresa miałyśmy do południa wolne Teresa ma dwa dni wolne od pracy , a ja idę dopiero (…)
Podeszła do mnie i objęła od tyłu, po czym rozpięła moją koszulę. Usiedliśmy na łóżku i również ją objąłem. Podczas zdejmowania mojej koszuli poleciła mi, abym położył się na brzuchu. W tym czasie zapaliła świecę kosmetyczną. Kiedy już leżałem, usiadła na mnie i zaczęła masować moje plecy. Wyprostowałem ręce wzdłuż ciała i głaskałem ją po nogach. Czułem gładki materiał nieco grubych rajstop. W pewnym momencie zgasiła (…)
Szczerze mówiąc nawet nie wiedziałam co jeszcze wymyśli, ale zaczęło mi się to podobać Paweł mnie rozebrał.. Najgorszym faktem było to że nie mogłam go dotknąć, to były największe męki i tortury.. Patrzyłam na niego błagając żeby mnie odwiązał, ale najwyraźniej tak miała wyglądał moja kara Paweł całować mnie po szyj, dekolcie i schodził coraz niżej myślałam że oszaleje mój oddech był coraz głośniejszy, a Paweł nie (…)
Michał rzucił mnie na łóżko i Zaczął rozbierać .. Nie mogłam się powstrzymać od wzdychania kiedy mnie dotykał, co chwilę gryzł mnie w wargę wiedział jak bardzo to lubić. zaczęłam rozpinał mu rozporek, Michał patrzył na mnie pożądliwie.. wiedział że doprowadza mnie do obłędu.. Gdy wiedział że jestem już gotowa, gwałtownym ruchem wszedł we mnie i zamknął moje usta swoimi.. Podczas gdy moja kobiecość, Zaczęła coraz (…)
Jak już była załatwiona elektryka, nasi panowie zaczęły przygotowania do załatwienia pozwolenia na budowę domu i budynku gospodarczego, Najpierw to z sąsiadami kupiłyśmy dwa jednakowe projekty budynków mieszkalnych parterowych z podpiwniczeniem sto metrów kwadratowych powierzchni, i projekty na budowę budynku gospodarczego z dwoma garażami i z częścią socjalną, tym czasowo mieszkalną na okres budowy (…)
Do końca wyjazdu byliśmy już tylko kuzynostwem, a miłe wspomnienia ze stoków przeplataliśmy spojrzeniami, które wiele mówiły tylko nam. Wiktornać – tak mnie podjaraliście, że gdybym sobie nie ulżył i to dwukrotnie– też bym nie zasnął!. A my tylko raz – odparła Hany i nic nie słyszeliśmy. Zerwała się z leżaka i pociągnęła mnie za sobą. Nagle znaleźliśmy się w jakimś zapleczu, gdzie stały jakieś stare meble, narty (…)
To u nich w akademiku, to oni u nas w naszym akademiku które kończyły się przeważnie uniesieniami miłosnymi. To te piątkowe wyjazdy do domu,no i te wspólne spotkania sobotnio niedzielne z naszymi ukochanymi , które bardzo często kończyły się, podnieceniem i pieszczeniem z naszymi samcami z wytryskiem nasienia do naszych pieszczoszek jak miałyśmy tylko zielone światło dopuścić do nas, do naszych cipuniek (…)
Po przyjeździe do domu w sobotę Teresa jeszcze miała okres jak mi powiedziała. ale wieczorem już jej zanikał. Natomiast w niedzielę już wszystko było pozamiatane po okresie. W niedzielę piękna pogoda, po kościele i obiedzie wybrałyśmy się na spacer nad wodę, ale nasze kroki skierowały obie pary do lasu, Po drodze rozmawiałyśmy o wszystkim i niczym i śmiałyśmy się z różnych wygłupów nawet i o seksie jak to było (…)