Oh. Samo życie… cz.2 – pt. Maja

Uwaga. Sytuacja przedstawiona w opowiadaniu jest tylko zmyślona historią przez autora która nie ma odzwierciedlenia w rzeczywistości.

W pierwszej części rozstaliśmy, gdy moja siostra Maja niespodziewanie wtargnęła do mojego pokoju gdy się masturbowałem, posłuchajcie co było dalej.

Maja powiedziała: Filip… wtedy ja zaczerwieniłem jak burak, a ona tylko stała i patrzyła się na mnie i na mojego ptaszka z którego w mik wypłynęła cala krew i skurczył się do standardowych paru centymetrów. Oboje nie wiedzieliśmy co mamy dalej zrobić, w końcu Maja przerwała tą nie zręczną ciszę pytaniem: Co się stało? Albo ten film cię tak podniecił że przychodzisz do domu i zaraz się zabawiasz. Zostałem bez słowo. Nie wiedziałem czy mam powiedzieć prawdę czy wymyślić na poczekaniu. Wtedy zacząłem coś mamrotać że u nas w klatce w piwnicy jakaś para się obściskiwała, wtedy Maja usiadła obok mnie i mową ciała mi dać do zrozumienia że powinienem kontynuować opowiadanie, ale ja do tego nie byłem zbyt chętny i spuściłem głowę w dół, źle się czułem okłamując siostrę bo nigdy tego nie robiłem. Wtedy ona to zauważyła i powiedziała: Filip z tą parą to nie prawda, co nie? a i powiedz mi czy teraz wyciągałeś cos z szafy? Pęknąłem. Popatrzałem na Maję i zacząłem jej opowiadać o tym co widziałem i jak kochała się z Mateuszem. Gdy skończyłem ona spojrzała na mnie z gniewem ale i lekkim uśmiechem. Po chwile powiedziała i to cię tak podnieciło? Ja lekko siknąłem głową, wtedy ona uśmiechnęła się jeszcze bardziej i złapała mojego penisa o którym kompletnie zapomniałem i został tak leżeć na wierzchu. Uśmiechając się od ucha do ucha powiedziała że wypadało by skończyć to co przypadkiem przerwała. Zaczęła powoli ściągać i naciągnąć napletek na żołędzia powoli powolutku, gdy mój przyjaciel znowu stanął na baczność, przestała i oświadczyła: Wiem że to pierwszy twój kontakt z kobietą i gdybym wzięła twoja pałkę do ust zaraz eksploduje, dlatego najpierw pokaż co umiesz i zadowól mnie, a ja się na pewno odwdzięczę. Wtedy zdjęła z siebie wszystko co miała na sobie i położyła się na moim łóżku. Na początku lekko pieściłem jej sutki następnie leciuteńko przygryzałem a wtedy siostrzyczka miło pojękiwała, później powoli zszedłem na dół i po krótkim instruktarzu paluszkiem drażniłem łechtaczkę Majeczki, później postanowiłem pójść na całość i skończyć pieszczoty by w końcu dostać obiecaną nagrodę, ale nic z tego Maja powiedziała że teraz mam zamienić palec na język starałem się ale nie za dobrze mi szło. Wtedy Maja znowu poinstruowała mnie jak należy to robić i w końcu po prawie godzinie pozwoliła mi odpocząć ( jak się okazało na chwile) gdy przestałem pozwoliła mi macać co chce więc nie trudno się domyślić czy się zająłem, po nie całej minucie usłyszałem: skoro pchasz łapy do cipki to włóż dwa palce i nim rusza i wracaj do lizania. Posłusznie wykonałem polecenie siostry na początku nie pewnie ale z czasem coraz bardziej odważnie i szybciej wtedy Maja krzyczała coraz płycej i głośniej że po ok. 15 minutach ruchania palcami wygięła się w łuk i krzyknęła w niebo głosy na znak osiągnięcia orgazmu, gdy tylko się opamiętała stwierdzała że czas na wypełnienie obietnicy gdy wzięła mojego sterczącego ptaszka do ust poczułem taką fale przyjemności że mało nie zemdlałem ona tak wspaniałe operowała językiem że zajęło jej to ledwie parę chwil być mnie doprowadzić do orgazmu gdy poczuła że się zbliża wytrysk skończyła i dała mi dokończyć wybuch, wtedy oboje opadliśmy zdyszani na łóżko i zaraz oboje zasnęliśmy, niestety żadne z nas nie pamiętało o Ani która mogła lada moment przyjść by zapytać się czy może spać u Oli. Los tak chciała że obudził nas krzyk przerażenia wydobywający się z ust Ani… CDN.

Proszę o komentarze 🙂

Dodał/a: Filipooo2103 w dniu 28-04-2014 – czytano 3063 razy.
Słowa kluczowe: nastolatki siostra Filipooo2103
Kategoria: Dobry seks

Zobacz inne

Komentarze (2)

anonimek xDdnia 2014-04-29 13:59:32.

Fajowe. Czytalam pierwsza czesc i teraz jeszcze ta. Jest zarabista. Czekam na nastepna czesc

~Vaniliadnia 2014-04-30 19:14:15.

Czekam na dalszą część 😉

Prosimy o nie dodawanie danych osobowych, adresów e-mail, numerów komunikatorów, numerów telefonów itp.

Komentarz do "Oh. Samo życie… cz.2 – pt. Maja"

(pole wymagane)