Pożądanie
Tylko trzy czwarte obrotu i pozbył się popędu cz.2
Nastał koniec czerwca zaczęły się ferie letnie mam dużo czasu na wypoczynek , prawie codziennie wieczorami spotykałam się z Hubertem. Nasze wieczorne spotkania , zawsze na powitanie są słodkie buziaki, i przytulanki do siebie, po takich uściskach szłyśmy na spacer i nie tylko czasem miałyśmy wypady do miasta na lody lub inne smakołyki. Wieczorne powroty zawsze kończą się słodkimi pocałunkami, a jak mam dni bezpłodne to szybkim numerkiem z wytryskiem Huberta nasienia w mojej (…)
Twarze Pepe – czyli seks, miłość i muzyka cz.1
Cała historia ma swój początek wiele lat temu, kiedy byłam jeszcze nastolatką. Nie wyobrażajcie mnie sobie jednak jako pokorną małolatę, która grzecznie wracała o 22 do domu. Byłam raczej poszukiwaczką wrażeń, kochałam tańczyć i poszerzać swoją świadomość. Bynajmniej nie chodzi mi tu o szczeniackie kręcenie tyłkiem na jakiś dyskotekach. Ja kochałam tańczyć wszędzie, w towarzystwie lub sama. A najbardziej lubiłam (…)
Rzuciłam mu się na szyję jak opętana, wtulona w niego ze łzami w oczach stałam w bezruchu. Myślałam, że uczestniczę w pięknym koszmarze. Pięknym…, bo wreszcie się spotkaliśmy, koszmarze…, bo miał się zaraz skończyć. Podejrzewałam ,a nawet wiedziałam, że wszyscy w tamtej chwili patrzyli na nas z niedowierzaniem i zaciekawieniem, co się zaraz stanie. Ale ja to miałam gdzieś, teraz liczył się tylko Damian. Po dłuższej (…)
– Nie poznajesz mnie… – jego smutny i rozczarowany głos dotarł do mnie w spowolnionym tępię, a cisza wokoło w niczym nie pomagała. Czułam na sobie spojrzenia wszystkich, którzy stali obok. On dalej mi się przyglądał jakby czekał na sygnał czy ja w ogóle oddycham. Nagle chwycił mnie za rękę, chciałam ją wyrwać, ale jakaś siła na to nie pozwalała. Trzymał ją delikatnie jakby miała się zaraz rozsypać po czym lekko położył na nią (…)
Wiemy to i kochamy się powoli , aby nie uronić ani jednej sekundy. Nasza wrażliwość odczuwania wstępuję na najwyższy szczyt rozkoszy. Nie widzimy nic , nie słyszymy , czujemy że czekaliśmy całe życie na tą chwilę. Dalej trwamy w powolnym rytmie. Twoje uda falują i odkrywamy kolejne rozkosze Twojego wnętrza. Nasze usta nabrzmiewają słonym pożądaniem . Twoje piersi rosną w moich dłoniach (…)
-Byłam tam mała… Szłam z rodzicami za rękę, ja pomiędzy nimi. Rick biegał przed nami i się wygłupiał. Nagle znaleźliśmy się w lesie… Ciemnym lesie. Nie wiem dlaczego puściłam wtedy ręce rodziców. Pobiegłam do Ricka. Bałam się, a wiedziałam, że Rick mnie przytuli. Ale gdy się odwróciłam spowrotem do rodziców… Oni leżeli już na ziemii, tak jak leżeli po wypadku… -zaczęłam płakać mocniej. Matt mnie przytulił, a ja (…)
Rick odpalił silnik i po piętnastu minutach jazdy w ciszy, byliśmy na miejscu. Słabo się czułam, ale wiedziałam, że muszę zobaczyć mamę. Wbiegłam do szpitala i zaraz znalazłam się pod recepcją. Pani siedząca za ladą powiedziała mi, że mama jest właśnie w trakcie operacji. Byłam przerażona. Brat podszedł do mnie, podprowadził do krzesełka i kazał mi usiąść, a on wszystkiego się dowie. Poszedł i po paru minutach się (…)
Kładę Cię na łóżku. Twoje uda są szeroko rozłożone . Twoje ręce na mojej głowie w czochrającym tańcu. Delikatnie masuję okolice cipki. Palcem i językiem masuję i uciskam okolice cukiereczka. Wzmagają się miłosne odgłosy , które przyspieszają akcję i wzmacniają nacisk. Chwila za chwilą zbliża Cię do szczytu, moje pożądanie zamienia się w rozkosz. Dyszysz, jęczysz, aż głośnym krzykiem, drganiem, konwulsjami dajesz (…)
– Głupi pomysł. Zapomnijmy o tym, dobrze? A w ramach rekompensaty, pożyczę ci tyle pieniędzy ile potrzebujesz. Filip milczał przez chwilę. Nie był pewien, czy takie rozwiązanie sprawy w pełni go satysfakcjonuje. Robert miał czelność zaproponować mu pieniądze za seks z Weroniką. Jego Weroniką. Kobietą, której żaden inny mężczyzna nie miał prawa tknąć, a gdyby to zrobił, straciłby życie (…)
Witam wszystkich nazywam sie Adam i moja opowieść wydarzyła sie w wakacje tego roku za błędy z góry przepraszam. To był piątek tego dnia byłem u kolegi po dłuższym posiedzeniu,po kilku głębszych poczułem ze strasznie mi się chce palić a nie miałem fajek więc napisałem do przyjaciółki czy ma może poczęstować papierosem odpowiedziała pewnie wychodź poszliśmy na polną drogę gdzie zawsze palimy (…)