Kolejny poranek, to wszystko co się wczoraj wydarzyło wydawało mi się być snem. Jednak tak nie było.. Przyszła rano do mojego pokoju w samym staniku i majtkach.
– To co zaszło między nami wczorajszego wieczoru było wspaniałe.
– Też tak myślę, czułem się spełniony.
– Ja też, ale teraz pragnę go oblizać.
Po tym wskoczyła do mojego łóżka, weszła między nogi i zakryła się kołdrą w razie wejścia któregoś z rodziców.
To było wspaniałe, dochodziła do głębi rozkoszy, byłem cały spocony z podniecenia i tylko słyszałem jak Weronika dławi się mym nasieniem.
Jeździła języczkiem na około mojego żołędzia.
– Mmm, pyszne starczy mi już – powiedziała wychodząc

Po południu miała do Weroniki przyjść przyjaciółka. Była to dla mnie szansa na trójkącik. Na samą myśl penis stanął mi niczym pała baseballowa.
Jest przyszła, piękna, seksowna w miniówce i ładnie prezentujących się podkolanówkach. Od razu mi stanął.
Oczywiście moja ciekawość nie pozwoliła mi na to, abym ich nie podglądał.
Drzwi zostawiły uchylone, wydawało mi się to dziwne. Zajrzałem przez szparę i zobaczyłem siedzącą przyjaciółke Weroniki, siedziała w rozkroku, było widać białe majteczki. Podnieciło mnie to cholernie. Chciałem wejść, jednak czekałem aż zacznie się coś dziać.
CZekając dłuższą chwile i wysłuchując babskich ploteczek, zaczęła się zabawa.
Patrycja (koleżanka mojej siostry) wyciągnęła z plecaczka długie dildo.
Od razu wiedziałem co będą wyprawiać. Obydwie zdjęły sukienki, zaczęły się namiętnie całować.
Nie wytrzymałem, wszedłem.
– O boże Sebastian co ty tu robisz ?! – Wykrzyknęła Weronika
– Cóż chciałem zobaczyć co robicie. – odpowiedziałem
– Będziemy się bawić – wyznała Patrycja
– Po co mu to.. – przerwałem jej zdejmując spodnie
– Mmm duży ten twój penisek – Stwierdziła Patrycja
Oczywiście koleżanka Werki bez namysłu zabrała się do rzeczy, zrobiła mi taką lache, że doszłem do orgazmu w zaledwie minutę.
Oczywiście przyszła moja kolej. Przysunąłem Patrycje do siebie i zacząłem miziać palcem po jej cipce, w momencie zrobiła się mokra. Mój język poszedł w ruch, kiedy robiłem jej minetę, jęczała dyszała i nie mogła łapać oddechu. Dostała ogromnego orgazmu. Oblizałem dokładnie jej sterczące z podniecenia sutki i zacząłem ją rżnąć. Oczywiście nie miałem pojęcia o tym, że jest dziewicą. Po przebiciu błony zalaliśmy cały dywan krwią. Jednak ona dalej pragnęła mojego członka. Prosiła mnie o to abym to robił dalej. Oczywiście Weronika nie marnowała czasu, raz lizała mi jajka, a raz całowała się z Patrycją.
Kiedy wyciągłem moje miejsce westchnień z jej rowka, jej cipka była wręcz spuchnięta od szybkiego rżnięcia. Zabrałem się za siostrę.
– Wow, Seba przecież to kazirodztwo.
– Nie, dopóki nie zajdzie w ciążę – odpowiedziałem
– Nie pierdziel tylko rżnij!
Zacząłem ją zadowalać, aż tu nagle do pokoju wchodzi mama.
– Co tu się do cholery wyprawia ?!
– Eee.. – powiedzieliśmy jakby chórem
– No słucham was !
– My tylko..
– Tak uczycie się anatomii człowieka co? Już ubierać się Sebastian ze mną !
– Ale mamo !
– Nie ma żadnego ale ty zboczeńcu !
Tak to się musiało stać, Weronika strasznie głośnio jęczała, zastanawia mnie tylko dlaczego nie wkroczyła gdy pozbawiałem cnoty Patrycję.
– Słucham cię synu co to miało k***a znaczyć ? Zdajesz sobie sprawę z tego, że ona mogła zajść w ciążę ? Najlepiej będzie jak pójdę z tobą do psychologa, żaden normalny chłopak nie robi tego z własną siostrą, ponadto żeby to się więcej nie powtórzyło, będę siedziała na stołku między waszymi pokojami !
– Nie przesadzasz ?
– Ani trochę !
Cóż kara nie byłą aż taka zła, poza tym że musiałem o wszystkim opowiedzieć u psychologa.
Oczywiście na nieszczęście dostałem od ojca nauczkę, taką że ją popamiętam.

Od wizyty u psychologa mija właśnie tydzień, a moja matka dzień dzień siedzi na korytarzu nawet po 11 godzin dziennie.
Strasznie chciało mi się ruchać więc postanowiłem zadzwonić do Patrycji.
– Hej Patrycja
– Hej, jak się trzymasz po przyłapaniu? Zrobili ci coś ?
– Cóż oprócz psychologa i mojego ojca to nie.
– Oj biedaczku, wiedz, że po tym moja cipka zawsze będzie twoja.
– Cóż to może sie dzisiaj spotkamy?
– Jak masz wolną chate?
– Cóż teraz już za prędko nie będziemy sami z siostrą w domu.
– Też tak myślę, moich rodziców nie ma, czekam.
– Będe za 20 minut.
– Buziaczki mój kutasku czekam na zabawe z tobą.

Wychodzę z pokoju od razu interweniuje matka.
– Dokąd to?
– Do kolegi na Wieczór Gier
– Będą tam jakieś dziewczyny
– Z tego co mi wiadomo dziewczyny nie lubią grać na konsoli.
– Do kogo?
– Do … Patryka
– Idź ..

Wręcz biegłem do domu Patrycji, dzwonię do drzwi.
– Wejdź ogierze
Oczywiście na przywitanie masowanie penisa, tak to było coś, jej język nie odrywał sie od mojego miecza. Potem powiedziała
– Przeleć mnie i zostaw we mnie swoje płyny.
Tak też zrobiłem, uprawialiśmy ostry seks. Aż mnie bolał fiut a ona piszczała jakby ją biczowali.
Z bólu w cipce popuściła, jej łóżko było całe mokre , ona z resztą też. Potem spróbowaliśmy analu.
Kiedy tylko zatopiłem fiuta w jej odbycie zaczął się krzyk.
– Aaa boli aaaa!
Ale to był ból rozkoszy jednak szybko wróciliśmy do cipeczki. Brałem ją na wodospad, na pieska, i 69 było najlepsze według mnie. Można by to nazwać Ostre rżnięcie bez zabezpieczeń.
Ruchałem ją klasycznie tak długo, że aż się popłakała. Wyczerpani spełnienie i dalej złączeni ciałami, leżeliśmy na łóżku w jej soczkach i mojej spermie.
– Przyjdź jutro kochany
– Przyjdę, mam do ciebie pytanie
– Hm?
– Będziemy razem? Nie tylko ciałem ale i duszą, nasze uczucia miłosne, i seksualne się rozwiną.
– Oczywiście misiu
Po tej rozmowie dostałem soczystego buziaka. Ubraliśmy się i odprowadziła mnie do drzwi.
– Cóż pora się zbierać.
– Zanim pójdziesz weź mnie tu na stojąco.
Wyruchałem ją przy drzwiach spuściłem jej się w cipce, przelizaliśmy sie i wróciłem do domu.
Położyłem się spać, myśląc o Patrycji zwaliłem sobie Rycerza i zalałem prześcieradło.
Ciekawiło mnie to co wydarzy się następnego dnia.