ten zaskakujący pierwszy raz 4 cz.

Wiedziałam że Krystian jest na mnie zły ale, miałam to gdzieś.
Wszyscy siedzieliśmy w pokoju. Nagle Krystian wstał i wyszedł do łazienki, pomyślałam ze to może być okazja na pogodzenie sie z nim. Podeszłam do drzwi i zapukałam.
-zajęte!! — KRYSTIAN
-kochanie to ja Amelia –AMELIA
– i co chcesz wejsc ? Przeciez ja się załatwiam. — KRYSTIAN
-chciałam zobaczyć jak to robisz haha -zaczelam sie śmiać.
-Ami no jestem w szoku tyle ze ja juz skończyłem. Krystian otworzył drzwi.
-a to nie ważne. Weszłam.
-pomalowałam go namiętnie w szyje. Zamykając za sobą drzwi.
-Ami uff proszę nie rób tak. –KRYSTIAN.
-przesunęłam ustami po szyji w górę do ucha pytając dlaczego.
-bo robisz mi straszną ochotę i zaraz nie wytrzymam i będę Cię posuwac obok na ten pralce — KRYSTIAN
-hah przepraszam juz przestaje. A może coś dzisiaj będzie — AMELIA
-na te słowa poczułam jak na dole coś Krystianowi zaczęło mocno sterczeć.
-ani kochanie naprawdę? Boziu -KRYSTIAN
wzięłam dłoń na sterczącego przez mnie członka i zaczęłam mocno uciskać.zauważyłam w oczach Krystiana mae iskierki, ogromnego pożądania. Pomyślałam ze nie mogę się teraz wycofać bo się obrazi. Postanowiłam zrobić cos bardzo szalonego. Zniżyłam sie nieco niżej na klatkę piersiową mojego kochanego i całując ja bardzo powolutku w dół słyszałam jak Krystian lekko pod nosem pojękuje. Gdy byłam juz twarzą przy rozporku Krystian zlapal mnie lekko za włosy i spytał przysapując.
-Ami, kochanie na pewno tego chcesz?
-skarbie, a po co to Rb? Odpowiedziałam.
-uff to działaj. –KRYSTIAN
-misiu, ej jak cos zle zrb to mów bo wiesz ze Rb to pierwszy raz i mg cos zrb nie tak… — Ja.
-tak kochanie powiem ale prosze zacznij juz. Krystian błagał. A ja w brew jemu robiłam to bardzo powoli. Gdy juz uwolniłam jego ogromnego, naprężonego członka na wierzch, to aż pisłam z bania sie jak ja takie cos wezmę do buzi. Początkowo ssalam jego napletka. Krystian nie mogl juz się doczekać kiedy go wezmę całego do buzi. Potem bawilam się jego grzybem to było nawet całkiem przyjemne. Włożyłam go całego i Krystian bardzo głośno krzyknął, robiłam to szybko biorąc go coraz głębiej do buzi.

Podsyciłam? Starałam sie jak mogłam. Napiszcie jak mi wyszło.

Dodał/a: kseepka w dniu 28-01-2016 – czytano 1226 razy.
Słowa kluczowe: przyjemność rozkosz ochota odwaga kseepka

Komentarze (2)

onadnia 2016-01-30 20:42:24.

Jezu, co takie krótkie ???

Miki dnia 2016-01-31 00:36:42.

Jest ok, tylko proszę o trochę dłuższe i będzie git czekam na kolejną część 😉

Prosimy o nie dodawanie danych osobowych, adresów e-mail, numerów komunikatorów, numerów telefonów itp.

Komentarz do "ten zaskakujący pierwszy raz 4 cz."

(pole wymagane)

Leave a Reply

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.