Przeglądając te posty ,opowiadania, na stronie “”Pożądanie””. Przypadkiem
znalazłem opowiadanie ,,Mojej Klejnoty dałem żonie” Czytając to opowiadanie, pomyślałem ze nasza sytuacja jest podobna jak tego
państwa pana Janka i pani Kasi. Nawet dałem żonie do przeczytania
i dzieciom, i powiedziałem żonie i dzieciom ze ja też opisze naszą przygodę moich jajek, jak to się wydarzyło naprawdę. Nawet córka powiedziała do
mnie i mamy ze to na pewno będzie ciekawe i śmiała się zemnie. Proszę
nie myśleć że to jest plagiat tamtego opowiadania. Jako Kawaler poszedłem
z kolegą Adamem do parku na zabawę taneczną ,z koncertem, pożegnanie
z latem pod koniec sierpnia. Tam na tej zabawie poznałyśmy dwie
dziewczyny, koleżanki rówieśnice z tego samego roku. Jedna o imieniu
Irena a druga Zosia obie bardzo ładne, wysokie, zgrabne. Adam poderwał Irenę a ja Zosię. Irena już pracowała po ukończeniu średniej szkoły. Natomiast Zosia studiowała położnictwo i to już zaliczyła drugi rok. Adam po tej zabawie zaczął kręcić z Ireną na poważnie, tak ze na początku grudnia Irena zaszła z Adamem w ciąże. Pod koniec lutego w karnawale
wzięły ślub tak ze chodzenie w narzeczeństwie Ireny i Adama było bardzo krótkie. Praktycznie to tylko pół roku i pobrali się. Na ich wesele byłem zaproszony ja razem z Zosią. Ja też kręciłem z Zosią, nawet po tym weselu Zosia straciła zemną cnotę, i staliśmy się parą. A nadarzyła się
dobra okazja bo spałem razem z Zosią w jednym pokoju i w jednym
łóżku. Nasze pocałunki nas zbliżyły do siebie, tak ze połączyliśmy się,
Zosia oddała mi się, nawet nasza miłość wyzbyła się naszych ciuchów i byliśmy tak jak nas bozia stworzył. Zosia powiedziała ze dzisiaj ma dni bezpłodne to możemy to zrobić na pewniaka. Powiedziała do mnie ze dziś moje nasiene jakie jej dam na pewno jej nie zapłodnią i mogę się spuszczać do jej cipci ile tylko będę chciał, bo od dzisiaj jestem twoja
i tobie się oddaję. Przed zaśnięciem zrobiliśmy sobie dwa razy dobrze z wytryskiem w cipce Zosi, ja dawałem Zosi mój nektar miłości a Zosia wszystko od de mnie brała ile jej tylko dałem, i tak po drugiem spuszczeniu w objęciach poszliśmy spać. Jak żeśmy się obudziły Zosia była bardzo szczęśliwa i uśmiechnięta do mnie, dała mi słodkiego buziaka i powiedziała wspaniały jesteś mój mężczyzna, musimy to jeszcze powtórzyć teraz, wejdź we mnie i zrób mi dobrze niech Ciebie czuje w sobie jak się spuszczasz w mojej cipci i zastawiasz ten twój balsam z twoich jajek.
Po takim pięknym uniesieniu i wtrysku do cipci Zosi mojego nasienia,
Zosia powiedziała do mnie, a teraz to idziemy pod prysznic oboje razem i wykąpiemy się.Nasza kąpiel nie obeszła się jeszcze bez połączenia się razem jak Zosia złapała mnie za jajka to zaraz odezwał się do jej cipki
mój penisek, Zosia powiedziała do mnie widzę ze jeszcze pragnie wejść
do mojego skarbu i pobawić się nim tak na stojąco pod prysznicem Zosia powiedziała to wsadź mi tego rycerza stojącego niech pilnuje mojej cipki
i spuść się w niej. Od tej pory to jak nam się okazja tylko nadarza a Zosia ma dni bezpłodne to zawsze to robimy. Zimową porą to u mnie w domu,
to u Zosi w domu,A latem w czasie ferii letnich to często kochamy się w plenerze. Ja byłem jej chłopakiem do towarzystwa ale nie tylko zawsze zaspakajałem jej chcice i pragnienie miłości. Zosia jak była już na ostatnim roku studiów praktycznie przed samą obroną pracy magisterskiej.
Zaszła zemną w ciąże, wcale tym nie przejmowaliśmy się ze jest w ciąży zemną tym bardziej ta ciąża nas połączyła. Za panny to jeszcze spłodziłem Zosi drugie dziecko. Pierwszy urodził nam się syn Tadzik,a drugie dziecko to córeczka Alinka. Kastracja to bardzo piękna i wspaniała rzecz jaką może przeżyć mężczyzna raz w życiu pozbywając się niepotrzebnego balastu jakie są jajka i to w obecności swojej ukochanej drugiej połowy, a najlepiej jak to ta druga połowa sama Ciebie pozbawia płodności i odcina tobie jajka od żył. Kastracja ma tylko jedną wadę ze mężczyźnie już więcej jajka nie odrosną i drugi raz już w życiu nie powtórzysz kastracji swoich jajek, a jest to przeżycie bardzo piękne nie powtarzalne,samo przecięcie nożem worka moszny wyjecie jajek na zewnątrz ,a na końcu je odcięcie od żył i widzisz jak twoje jajka są już
w ręce osoby która tobie odcina jajka od żył i Ciebie kastruje i odkłada
je na tackę i leżą już swobodnie na stole. Ja jestem już 12 lat ja mnie wykastrowała moja przyjaciółka za panny, a ja jej przyjaciel kawaler do towarzystwa, obecnie jest moją żoną. Moja żona Zosia jest położną,
i umie to zrobić. Już w życiu kilku kolegów i mężów jej koleżanek ze
szkoły pozbawiła ich klejnotów. Jako pierwszego w życiu moja pani wykastrowała męża swojej najlepszej koleżanki Ireny mojego kolegę Adama. Adam jak zapłodnił Irenę czwarty raz to Irena była w szoku.
Nawet pytała mojej przyjaciółki tu robić ,,Aborcja”, ale Zosia jej to odmówiła żeby tego czasem nie robiła, ze czwarte dziecko to jeszcze nie tragedia, Ale na przyszłość, to musicie coś z tym zrobić żebyś więcej nie zaszła z Adamem w ciąże. Po urodzeniu czwartego dziecka zastanawiali
się co z tym fantem zrobić. w końcu doszli do wniosku ze są dwa wyjścia, podwiązanie jajników albo ich wycięcie Irenie. Albo druga strona kastracja Adama. Po długich rozważaniach Adam zgodził się na kastracje swoich
jajek żeby już więcej nie zapłodnić Ireny. Tylko kto to zrobi taki zbieg. Irena zapytała się mojej przyjaciółki jak to zrobić i gdzie to zrobić Zosia powiedziała ze nikt Ci tego nie zrobi w szpitalu legalnie czy w jakiejś przychodni .Tylko prywatnie w domu ale jeszcze ten ktoś musi się na to zgodzić. Wówczas Irena zapytała Zosi, ty jesteś położną podjęła byś się takiego wezwania Zosia powiedziała ze jeszcze nigdy nie kastrowała mężczyzny, ale taki zabieg już widziała i uczestniczyłam przy stole operacyjnym w czasie studiów i to kilka razy. Zosia powiedziała do Ireny
jak nie znajdziecie nikogo innego, kto by Ci wykastrował męża, to mogę
się podjąć wykonanie takiego zabiegu ,ale tylko w domu. Irena nabrała ochoty żeby Adam się wykastrował i namówiła go na kastracje jego jajek Nawet powiedziała Adamowi kto to jego jajka wykastruje. Adam zgodził
się jak dowiedział się ze to Zosia będzie go kastrowała. Adam był moim kolegą z lat szkolnych. Przy kastracji jajek Adama ja też pomagałem
mojej pani w kastrowaniu Adama , Ale jajka odcinała szama Irena
Adamowi z czego była dumna ze go sama osobiście pozbawiała jajek i ze jest już bezpłodnym samcem. Jak Irena odcinała Adamowi jajka to aż
mnie przeszyły dreszcze i cierpkość a moje jajka i penis aż im się coś
robiło wewnątrz i zaraz stała moja pytka na baczność. Zauważyła to
Zosia i zapytała się mnie co Ci się dzieje powiedziałem jak Irena odcinała Adamowi jajka to aż mnie przeszły dreszcze i zrobiło mi się bardzo błogo. Zosia roześmiała się do mnie jak chcesz to i Ciebie tez mogę wykastrować
i będziesz bezpłodnym samcem jak teraz jest Adam, Jak Zosia zakładała Adamowi szwy na worku moszny. powiedziałem Irenie żeby poszła do łazienki i dobrze wypłukała jajka Adama z krwi żeby wszystek krew z nich spłynęła Nawet niech je trochę pościska to krew lepiej z nich spłynie ja w tym to czasie Przygotowałem im słoik z Formaliną żeby sobie wzięły
Adama jajka do domu na pamiątkę jakie miał Adam jajka i niech sobie czasem je pooglądają jaki to był jurny z Adam samcem, Jako kawaler z jajkami często asystowałem mojej pani jak kastrowała jajka jej kolegom
albo mężom jej koleżanek. Wprawdzie to przy każdej kastracji jestem potrzebny jako pomoc jak są odcinane jajka koledze mojej pani czy mężowi jej koleżanki to ja zawsze dostaje takich dreszczy jak widzę odcinanie jajek samcowi. Nawet kilka razy zauważyła to mija przyjaciółka
ze coś się ze mną dziej. Raz przy kastracji powiedziała do mnie widzę ze
i tobie jest coś nietakt w portkach, powiedziałem Zosi ze jest to wspaniałe uczucie jak odcinacie jajka mężczyźnie, masz racje bo i mnie samej robi się mokra w kroku, chodź to nie twoje jajka są odcinane tylko męża mojej koleżanki i złapała mnie rękę za jajka i stojącego peniska i powiedziała czuje ze twoja pytka stoi Ci do mojej cipki. Zazwyczaj to żony same odcinają jajka mężom w skazanym miejscu i je odkładają na tackę wcześniej pokazując ze jej mąż już niema jajka następnie to samo robią z drugiem jajkiem. Po odcięciu jajek takiemu delikwentowi Zosia zakłada szwy na ranie po cieciu na worku moszny, za żona kastrowanego męża w tym to czasie idzie do łazienki wypłukać jajka z krwi i lekko je wycisnąć żeby z nich spłynęły resztki krwi ja już wcześniej mam przygotowany mały słoik z formaliną żeby sobie wzięły jajka wykastrowanego samca na pamiątkę jakie miał przed kastracją w swoim worku. Przeważnie to kastrują się mężczyźni którzy maja już troje i więcej dzieci. Jadra przechowywane w formalinie przechowują się bardzo długo i to w naturalnym stanie.
Moja Kastracja moich jajek odbyła się w szczególny sposób A był to
piątek bardzo pamiętny dzień dla nas obojga Wcześniej nasze dzieci
pojechały do Babci i tam mają być do niedzieli do wieczora bo tak sobie zażyczyły żeby Mama ani ja po nich wcześniej nie przyjeżdżali. Pełna swoboda w domu nikt nam nie przeszkadza, Wiemy co nas dzisiaj czeka , że ja zastane wykastrowany przez moja przyjaciółkę Zasię i będę wykastrowanym jako kawaler bezpłodny samiec. Nasza umowa była taka
jak mnie wykastruje moja przyjaciółka Zosia z którą mamy dwoje dzieci.
to wówczas się pobieramy. Nasza Decyzja zapadła o kastracji moich jajek jak moja Pani kastrowała Karola. Powiedziałem jej ze ja tak samo chce
być wykastrowany jak Karol. Zaczem Doszło do kastracji moich jajek jeszcze duża czasu upłynęło zaczem mnie moja pani wykastrowała prawie dwa lata. Jeszcze miedzy czasie kilku panów pozbawiła płodności i ich
klejnotów miedzy nogami, przy każdej Kastracji samca z klejnotów mnie jeszcze bardziej kręciło o mojej kastracji jajek. Wreszcie po długich
rozmowach doszliśmy do wspólnego konsensusu, to ja nalegałem na moją panią żeby mnie pozbyła jajek,Wreszcie zgodziła się na moją kastracje
i uzgodniliśmy kiedy to zrobimy i w jaki sposób. Wówczas nastały przygotowania do mojej kastracji jajek. Jako pierwsze kupiliśmy bardzo piękną szklaną szkatułkę z bardzo grubego szkła o podstawce w kształcie owalu a na niej dwie piękne postacie mężczyzna i kobieta trzymające owalne jajo w rekach. Na podstawce są dwa paski złote w koło podstawki
i napis pod jajem w środku miedzy postaciami “KOCHAM” Figury są wielkie około dwadzieścia centymetrów. Natomiast samo jajo jest wielkości długości 8 cent. wysokości 6 cent. natomiast szerokości 5 cent na wierzchu jaja jest otwór około 4 cent. z nakrętką plastykowa. Nakrętki
były w różnych wzorach my wybrałyśmy w kształcie gniazda łabędzia, łabędzicy wysiadującej jajka. Otwór sprawdziliśmy tak ze po kastracji moje jajka swobodnie się przemieszczą do środka szkatułki, Jeszcze zrobiłem dwa inicjały z czystego srebra w postaci dwóch krążków wielkości jednego centymetra z otworkiem z boku w celu przypięcia tego inicjału do moich jajek z napisem wygrawerowanym “”P”” prawe jajko i “”L””lewe jajko. Jak już było wszystko przygotowane dzieci pojechały z babcią do babci, zastaliśmy tylko we dwoje. co pierwsze to rozebraliśmy się do naga następnie moja pani wzięła się za gole moich jajek z włosków na worku moszny i wokół. Bez seksu się nie obeszło w czasie golenia i to z wytryskiem w cipce Zosi, jak już były ogolone moje jajka zrobiliśmy sobie kąpiel ale i tu bez seksu się nie obeszło i to w różnych pozycjach z wytryskiem w cipce mojej ukochanej. Moja pani powiedziała ze to jest już ostatni raz jaki mam wytrysk w jej cipce jako samiec z jajkami w worku,
bo następne razy to już będą bez jajek.Jak już doprowadziliśmy się do prządku moja pani powiedziała, a teraz to przygotujemy potrzebne materiały i narzędzia do twojej kastracji jajek, wprawdzie to już było wszystko przyszykowane tylko mała kosmetyka. Powiedziałem mojej Pani ze mnie to tak samo zrobisz jak to zrobiłaś twojemu koledze Karolowi. Odetniesz mi cały worek po samem penisie, z jak mi ściągniesz worek z jajek, a jajka będą wisiały na samych żyłach i powrózkach nasiennych
i tak będą dyndały luzem to jeszcze raz ja Ciebie przelecę z moimi jajkami dyndającymi na zewnątrz bez worka na stojąco od tyłu. Dobrze kochanie
zrobimy to, ale i ja jeszcze też chce usiąść na tobie na twojego konika jeszcze z jajkami i poczuć Ciebie ostatni raz jako samiec płodny. To uczucie było najbardziej Erotyczne dotykając gołymi jajkami ciała Zosi
bez worka, Wówczas przewijały się wszystkie wątki najprzyjemniejsze cierpkość w jajkach drętwienie całego ciała od stup do głowy sztywnienie ,to wszystko działo się za sprawż jajek. Po spuszczeniu się w cipce
ostatni raz z jajkami i dojściu do siebie. Moja pani podwiązała mi żyły od jajek nicią chirurgiczną rozpuszczalną . Jak trzymała moje jajko w ręce to aż mnie ciarki przechodziły po całym ciele,a w jajku jak by się coś gotowało
to samo robiło się jak mi podwiązywała żyły w drugim jajku, jak go przekładała go sobie pomiędzy palcami i je lekko ściskała to mnie aż w głowie łupało od podniecenia i dreszczy. Po podwiązaniu żył od jajek nicią chirurgiczna już jajek nie czułem moje jajka są martwe bo do mich nie dochodzi krew mogła je dotykać ściskać nawet lekko wbiła mi w jajko paznokieć od palca w cale ich nie czułem ze mam jeszcze jajka nie odcięte tak jak by ich już nie było, I tak z podwiązanymi jajkami jeszcze chodziłem dobrze 15 do 20 minut po domu zaczem zostały odcięte od żył. Jako pierwsze moja pani odcięła mi lewe jajko na stojąco i włożyła sobie go do cipki, powiedziałem mojej pani ze wcale mnie to nie bolało jak mi odcinała jajko od żyły ,i powiedziałem jej ze drugie jajko to ja sam sobie odetnę i tez na stojąco. Przyłożyłem nóż do żyły a nóż był bardzo ostry, nawet
nie wiem kiedy miałem już odcięte jajko i trzymałem go w ręce. Moja pani wzięła drugie jajko i też go sobie włożyła do cipki i powiedziała tam będzie wam ciepło na pewno nie zmarzną z zimna i wepchała sobie ile tylko jej palce weszły do cipki powiedziała ze czuje je jak dotykają jej szyjki macicy. Następnie tak z jajkami w cipce wzięła się za zszywanie mojej rany po odcięciu worka moszny.Jak już mi z szyła ranę to założyła mi opatrunek.
Jak już wszystko zrobiła. A teraz bierzemy się za mój worek odcięty musimy go wyczyścić z środka wyciąć przegrodę która oddziela jajka od siebie żeby się nie stykały i błon jakie pozostały w środku . I go dobrze wypchać i rozciągnąć skórę maksymalnie ile się tylko da i zostawić do wysuszania. Moja pani cały czas chodzi z moimi jajkami w cipce.
Powiedziała mi ze nie może się z nimi rozstać i jest jej tak dobrze bo coś
w sobie czuje ze są tam w środku, w jej wnętrzu moje jajka i ja wypełniają.
Za co dała mi słodkiego buziaka i powiedziała a teraz zrobimy porządek z twoimi wykastrowanymi jajkami. Lekko się napięła i moje jajka wyskoczyły jej z cipki do ręki, jeszcze ściągnęła z jader błonę białawą tak ze moje
jajka są w naturalnym stanie zrobiły się bardzo różowiutkie i wyglądają
jak dwa diamenty jeszcze poszła je wymyć w zimnej wodzie i lekko je wyściskać żeby z nich spłynęła reszta krwi jak pozostała w nich. Cipka
Zosi była cała we krwi jaka jeszcze wypływała z moich jajek, w jej cipce.
Ja w tym to czasie przygotowałem ozdobną szkatułkę z formalina do zakonserwowania moich jajek, z żeby jak najdłużej się przechowywały
jako nasza pamiątka, z moimi wykastrowanymi jajkami poprzez moją
panią. Jeszcze przed samem włożeniem moich jajek do szkatułki
z formaliną przypiąłem do każdego jajka inicjał z napisem ,,L ,, lewe jajko
,,P,, prawe jajko jedno jajko włożyła Zosia do szkatułki a drugie jajko ja sam osobiście włożyłem do szkatułki. moje jajka swobodnie się przemieściły przez otwór w szkatułce jeszcze miały luz. Moja kastracja była szczególna bo trwała ponad dwie godziny. Moje jądra po kastracji przechowujemy w naszej sypialni w naszym pokoju w specjalnie do tego przeznaczonej ozdobnej półce zaciemnionej żeby ich barwa nie wyblakła od słońca i nie zmieniły koloru, Po wykastrowaniu moich jajek z godnie z naszą obietnicą ja z Zosią wzięliśmy ślub wesele było bardzo małe tylko najbliżsi rodzice rodzeństwo i dzieci z znajomych to tylko zaprosiłyśmy Irenę z mężem moim kolega ale i tak się dużo nazbierało ponad pięćdziesiąt osób. Do ślubu zaprowadziły nas dzieci nasza pięcioletnia córeczka i sześcioletni
syn. Nasze dzieci wiedzą co tam jest z tej szkatułce na tej półce, ze to są taty jajka. Czasem dzieci nas się pytają, a dlaczego tatuś się wykastrowałeś. Mama im mówi ze nie chciałyśmy mieć więcej dzieci i mama tatę wykastrowała żeby tato mamie więcej nie zrobił dziecka. Nieraz razem z dziećmi oglądamy moje jajka wykastrowane, Nawet czasem dzieci komentują na temat moich jajek a najczęściej to komentuje córka syn tylko się przygląda. Córka nieraz moi widzisz braciszku i ty tez możesz
być wykastrowany jak tata. jak zrobisz dużo dzieci swojej żonie. Raz dostałem taki komentarz od córki, tatuś ale ty miałeś bardzo wielkie
jajka i to dużo większe od mojego brata . A skąd wiesz ze Tadzik ma
takie małe jajka jeszcze jemu też urosną, -powiedziała jak nie było was
w domu to my oglądałyśmy twoje jajka w szkatułce i porównywałyśmy z jajkami Tadzika, ale twoje jajka są daleko wiesze. Wówczas zapytałem się bezpośrednia córki, Alinko a czy ty czase mnie dotykałaś jajek bratu, tak powiedziała i to niejeden raz. Zapytałem córki a czy wy czasem nie kochacie się razem brat z siostrą. Córka powiedziała tak tatuś już kilka razy to robiłam z Tadzikiem nawet Tadzik kilka razy się we mnie spuścił w mojej cipce, Ale wiesz czym to grozi ze nawet z bratem możesz zajść w ciąże jest to związek kazirodczy a przy takim zapłodnieniu to może urodzić się dziecko z wadą genetyczną. Powiedziała wiem wszystko tatusiu ze tak
może być ale my z Tadzikiem to robimy jak ja mam dni bez płodne i to zawsze po okresie, Opowiedziałem to wszystko żonie ze nasze dzieci uprawiają seks razem i to już robią od dłuższego czasu jak się dowiedziałem od córki. Zona powiedziała do mnie to musimy ich wciągnąć
w spólny seks z nami ty przelecisz córkę a mnie przeleci syn i poczuje jego prawdziwe nasienie z plemnikami w mojej cipce zgadzasz się na taki układ w rodzinie, powiedziałem ze wcześniej musimy porozmawiać o tym z dziećmi czy się zgodzą. Powiedziałem synowi ze wszystko wiem ze ty z Alinką się kochacie bo mi wszystko powiedziała Alina ze nawet się spuszczasz w cipce Aliny syn tylko przytaknął głowa ze to wszystko prawda. Wówczas powiedziałem Tadzikowi co my planujemy ze ty przelecisz mamę , a ja przelecę Alinę ale Alina jeszcze o tym nic nie wie tylko ty mama i ja, jak przyszła do domu Alina Tadzik wszystko opowiedział co rodzice planują ze chcą się z nami kochać ze Tadzik przeleci mamę, a Ciebie przeleci tato, i powiedział ze chce się w twojej cipce spuścić,a ja się spuszczę w cipce mamy. Alina ta wiadomość przyjęła z wielką satysfakcja od Tadzika ,ze to tata ją przeleci i poczuje smak taty w sobie w swoim łonie a mama poczuje smak syna jak będzie się a niej spuszczał i zalewał mamie cipkę swoim nasieniem z plemnikami. Jak weszła Alina do pokoju to była nas cała czwórka i zaraz usiadła mi na kolanach i zapytała a kiedy to zrobimy ze będę czuła twojego kutaska w mej cipce już wszystko wiem Tadzik mi powiedział co planujecie a mama będzie pieścić kutaska Tadzia Ja chciała bym to nawet teraz zrobić z tatusiem i poczuć jego smak nasienia bez plemników w sobie Chodź dzisiaj mam dzień płodny to tatuś może się we mnie spuścić bo i tak mnie nie zapłodni bo tatuś niema plemników w nasieniu bo jego jajka są w szkatułce. Mama powiedziała to rozbierajmy się do naga i zrobimy to teraz wszyscy razem
Ja posuwałem córkę ale bez jajek a syn mamę z jajkami i z pełnym wytryskiem w cipkach naszych dziewcząt. Nasze dzieci już są dorosłe
córka siedemnaście lat , a syn pełnoletni osiemnastolatek. Od tej pory nasze dzieci kochają się razem nawet to robią przy nas, córka jak ma dni płodne to zawsze kocha się zemną bo i tak wie ze ją tato nie zapłodni bo tato niema jajek i może się w niej spuszczać ile tylko sam zapragnie. Natomiast syn to też robi z mamą ale nie zawsze w dni płodne ma zakaz spuszczanie się w mamie i w Alinie nawet w tym czasie nie jest dopuszczany do cipki mamy i cipki Aliny bo by mamie albo Alinie zrobił dziecko. Mama zawsze synowi mówi jak syn posuwa mamę synku tylko tak szybko nie spuszczaj się we mnie. Bo ja chce Ciebie poczuć w sobie jak najdłużej żebyś mi dał dużo przyjemności i zaspokoił moja chcice tak jak to tato robi z Alinką. musisz mnie doprowadzić do orgazmu żebym z tobą przeżyła największe uniesienie to w tym czasie możesz mi trysnąć twój dar jaki masz w swoich jajkach te twoje plemniki. Synku ty tu już drugi raz do mnie wchodzisz. Pierwszy raz to jak Tato Ciebie płodził i zostawił
mi swoje nasienie i zapłodnił mnie a teraz ty sam do niej wchodzisz i pieścisz moją cipkę swoim już dużym kutaskiem na co Ci mama pozwała żebyś mi zrobił dobrze i wygodę synku jak ty spłodzisz swojej zonie troje dzieci to mama może Ciebie też pozbawić jajek jak tego będziecie pragneli. Nawet mogę odciąć Ci worek moszny jak to zrobiłam tatowi i mam piękną torebkę z prawdziwej skóry męskiej z worka moszny. Ty też swojej żonie możesz to samo dać. Taki piękny prezent jak ja mam od taty. to tylko mąż może dać żonie taki prezent ,ale to jest poświęcenie z płodnością ,Wasz tato tak się poświecił mamie ze kazał sobie odciąć nie tylko jajka ale
i worek moszny na torebkę mamie. Rada mamy Była wskazana Tadzik doprowadził mamę do mega orgazmu, mama krzyczała wiła się pod Tadzikiem z namiętności cała zesztywniała. Tadzik Też zesztywniał jego penis dobił mamie do samej szyjki macicy cały zdrętwiał i prosto do macicy wpompowywał mamie swoje nasienie. Mama mocno zacisnęła mocno nogi tak ze żołądź Tadzika jest zakleszczony w macicy mamy Mama powiedziała synku wspaniały jesteś samiec taki prawdziwy ogier dla kobiety jak twój tata tylko twój tata to już niema jajek bo ma je wycięte. Alina jak ma dni płodne to zawsze szleje na tacie i wyżywa się jak opętana i mówi brat widzisz brat ty nie możesz we mnie nawet wejść do mojej cipeczki bo masz jajka w worku i możesz mnie zapłodnić a tato jak chce to nawet może się we mnie w mojej cipce spuścić bo tato niema jajek co produkują to co zapładnia kobiety . Braciszku musisz cierpieć dokąd
się nie wykastrujesz, ale jeszcze wcześniej musisz spłodzić kilka dzieci swojej żonie zaczem mama może Ciebie wykastrować. Nasze dzieci nie wstydzą się przy nas chodzić po domu nago i tak nawet przesiadują przy nas w pokojach nieraz widzimy jak się wygłupiają, i dotykają swoich intymnych ciał jak, Alina łapie Tadzika za jajka lub penisa i bierze go sobie do buzi i go ssie, albo Tadzikowi liże jajka i wkłada je sobie do Buzi, ale i Tadzik łapie Alinę za piersi i je ściska mocno Alinie, nie omijając cipki Aliny też jej włada palce do cipki i robi jej palcówkę, i to nieraz robią przy nas, w całe nas się nie wstydzą, a jak mają ochotę na seks Francuski to tez sobie liżą na przemian, Alina ssie jajka Tadzikowi i całuje Tadzikowi kutaska ,a Tadzik liże Alince cipę i wkłada Alince język do cipki, i ssie jej łechtaczkę aż Alina dostałe orgazm. Ale czasem zdarza się ze Alinka siada na Tadzika i wkłada sobie jego stojącego peniska do cipki, i podskakuje na Tadzik tak długo aż doprowadzi Tadzika do orgazmu, i Tadzik spuści się w cipce Aliny
a robią to przy nas w naszej obecności, nawet tak się zdarza jak Tadzik posuwa Alinę na leżąco, to mama łapie Tadzika za jajka i mówi synu, tylko powoli to wówczs dogodzisz Alince i będzie Ciebie bardziej czuła w sobie jak ją wypełniasz swoim nasieniem w jej cipce. Nasz dzieci maja powiedziane ze lepiej jak to robicie w domu przy nas a my to akceptujemy
Ale musicie uważać żeby czasem Tadzik nie zapłodnił Alinki, Mama powiedziała dzieciom lepiej to robicie w domu przy nas, jak byście to robiły z jakimś ćpunem gdzieś pod płotem i nasza córka zaszła w ciąże albo
masz syn zapłodnił jakaś dziewczynę z marginesu i miał z nią dziecko
Mama powiedziała dzieciom w tym wieku to wszystko jest możliwe trochę nie uwagi zauroczenie i może być za późno jak się będzie w ciąży a przed wami jeszcze dużo nauki. Nasze dzieci śpią razem z nami syn śpi z mamą a szczególnie jak Alinka ma dni płodne,a mama mą zielone światło i może mamę posuwać na całego i spuszczać się w cipce mamy. Natomiast Alinka jak ma dni płodne to zawsze śpi zemną to wówczas jest moja jej cipka przyjmuje mojego kutaska zawsze z wytryskiem w swojej cipce A jej szaleństwa w czasie dni płodnych są zawsze większe jak zwykle dni niepłodne. Wówczas ma bardzo wielka chcice, mój penis penetruje jej szyjkę macicy ,i bardzo czuje mojego żołędzią w sobie jak jej wchodzi prawie do macicy, a jeszcze jak w tym czasie w niej się spuszczam to aż dostaje spazmy z namiętności jest cała drętwa i sztywnieje i krzyczy,
aach, aach, taak, taak, tatuś spuść się we mnie tego mi brak w sobie potrzebuje mieć Ciebie w sobie zalej mi cała cipeczkę twoja sperma niech
ja czuje ten twój dar jaki nasz w sobie, po takim wyczerpaniu zawsze opadam na córci i wtuleni bez silni moja córka zawsze daje mi w tym uniesieniu buziaki i nawet z językiem w buzi, to zawsze kończy się odpoczynkiem, a po odpoczynku zawsze powtórka, i tak wyczerpani połączeni w jedno ciało zawsze razem zasypiamy, a rano zawsze obowiązkowa powtórka, i to z wytryskiem w cipce.