Chłopak mojej mamy cz.1

Od rozwodu rodziców minęło 6 lat. Wtedy jako trzynastolatka nie mogłam się z tym pogodzić, lecz teraz gdy jestem już dorosła doskonale rozumiem mamę. Któż by chciał być z mężczyzną, który zdradza swoją ukochaną na prawo i lewo. Mama miała tylko mnie, ale próbowała sobie ułożyć życie na nowo. Przewinęło się tu ich kilka. Lecz żaden na dłuższa metę tu nie pozostał. Z resztą nie lubiłam żadnego z nich. Wypierdki z ulicy, bynajmniej tyle dla mnie znaczyli. Moim zdaniem było stać ją na coś o wiele lepszego tym bardziej, że była atrakcyjną kobietą. Miała 37 lat. Brunetka o wyglądzie laski z playboya. Dosłownie! Piękny biust, długie nogi, zgrabna figura. Głębokie, brązowe oczy. Na całe szczęście odziedziczyłam to wszystko po niej z wyjątkiem oczu. Jestem zielonooką brunetką. Można by rzec, że gdyby nie to mogłabym udawać siostrę mamy.
Przy śniadaniu mama oznajmiła mi, że zaprosiła na kolację Darka. No tak kolejny facet przecież od jej rozstania z Olkiem minęły już dwa miesiące.
-Córciu Darek jest zupełnie innym mężczyzną, niż Ci którzy byli tu przed nim. Pracuje razem ze mną w klinice. – A to coś nowego, wykształcony mężczyzna. Już sam fakt może dać sporo do myślenia. Może i dam mu szansę, pomyślałam. – Jest ortopedą. Pracuje u nas od trzech miesięcy. Postanowiłam się z nim zaprzyjaźnić, lecz chciałam aby poznał Ciebie. Ubierz coś ładnego, to dla mnie ważny wieczór i chciałabym aby wszystko było perfekcyjne.
-Oj mamuś! Widzę, że się zakochałaś! – zachichotałyśmy. Oczywiście postaram wypaść, jak najlepiej. – Cieszyłam się jej szczęściem czułam podświadomie, że dzisiejszy wieczór będzie wyjątkowy i w gruncie rzeczy miałam rację.
Punktualnie o 19 zeszłam na dół. Widziałam, jak mama kończy nakrywać do stołu. Pachniało znakomicie. Mama przyrządziła bajeczną kolację, a sama wyglądała, jak księżniczka. Tym razem postanowiłam dorównać jej, zakładając czarną sukienkę przed kolano z wcięciem w plecach i wysokie, turkusowe sandałki. Teraz miałam co najmniej 180 cm wzrostu. Włosy rozpuściłam, a moją twarz zdobił delikatny makijaż. Nagle rozległ się dzwonek do drzwi. Mama poszła otworzyć.
-Witaj Darku! – Ooo całują się no nieźle mamciu.- Proszę, zapraszam.
-Pięknie wyglądasz! Czyżbyś czekała na jakiegoś wyjątkowego mężczyznę. – zaśmiali się. Hmmm już mi się podoba, po tonie głosu słychać, że ma on poczucie humoru. – A to taki mały drobiazg, mam nadzieję, że masz korkociąg.
-Jasne! Wejdź dalej musisz kogoś poznać. – Mama przyprowadziła go do salonu. Ooo matko! Cóż to ma być. Przed moimi oczami stoi prawdziwy Bóg! Opalony brunet, wyższy od mojej mamy. Widać, że chodzi na siłownię. Jego sylwetka jest powalająca, a czarna koszula opinająca się na jego ciele idealnie eksponuje mięśnie.
-Darku to jest moja córka Natasza.
-Witaj! Mama wiele mi o Tobie opowiadała. -Spojrzał na mnie tymi pięknymi niebieskimi oczami. Aż zrobiło mi się gorąco. Podał mi rękę, a ja szybko podałam mu swoją dłoń.
-Mam nadzieję, że nie nazmyślała zbyt wiele. -Zaśmialiśmy się. Moją uwagę zwróciła mała walizka, którą przyprowadził ze sobą. Mama chyba zauważyła to, ponieważ szybko wyjaśniła że Darek zostanie u nas na weekend. Chce troszkę odpocząć za miastem.
-Proszę siadajcie Kochani, kolacje stygnie. – Zasiedliśmy więc do stołu i rozpoczęliśmy rozmowy na temat moich studiów stomatologicznych, które miałam rozpocząć od października. Ależ z mojej mamy szczęściara. Darek był fantastycznym mężczyzną. Nie dość, że inteligentny, zabawny to do tego nieziemsko przystojny.
Gdy sprzątałam z mamą po kolacji Darek brał prysznic.
-Mamo jestem dumna! Na reszcie znalazłaś sobie kogoś kto pasuje do Ciebie.
-Widzisz mówiłam, że Ci się spodoba. Jednak póki co nie chcę się spieszyć. Póki co jesteśmy przyjaciółmi i tyle.
-Tak,a te pocałunki w wejściu?
-Och ty mała cwaniaro! – Mama uderzyła mnie ścierką w tyłek. – No dobra trochę bliższy przyjaciel, ale póki co i tak trzymam go na delikatny dystans.
W tej chwili rozbrzmiał się dzwonek telefonu mamy.
Tak? Tak. Przy telefonie. Słucham?! Ale jak to, co się stało?! Dobrze. Dobrze zaraz będę.
-Jeny mamo co się stało?!
-Babcia jest w szpitalu. Prawdopodobnie miała zawał. Musimy do niej natychmiast jechać.
-Pewnie poczekaj tylko pobiegnę się przebrać.
-Chwilka a co zrobimy z Darkiem? Przecież nie zostawimy go samego to w końcu nasz gość.
-To dorosły facet da sobie radę, ale jeśli chcesz to Ty zostań a ja pojadę i będę do Ciebie dzwonić.
-Kochana jesteś, ale ty zostań a ja pojadę. – Po 5 minutach mamy nie było już w domu. Kończyłam sprzątać, po kolacji kiedy do kuchni wszedł Darek. A gdzie Sandra?
-Mama pojechała do szpitala. Moja babcia chyba miała zawał. Zadzwonili żeby do niej przyjechała.
-O kurde rzeczywiście paskudna sprawa. Może poczekamy na nią? Zapewne będzie jej miło.
-W sumie dobry pomysł. Może pójdę po jakiś film? Co innego zostało nam do roboty.
-Wiesz mam troszkę inne plany. – Zbliżył się do mnie i ujął moją brodę podnosząc ją do góry.
-Przepraszam, co pan do cholery wyprawia?!
-Oj nie gorączkuj się. Sandra z pewnością chciałaby aby nie zabrakło mi u was ptasiego mleczka. Ja akurat mam ochotę na soczek. Na twój soczek. – Zatkało mnie. Był piękny. Był naprawdę piękny. Mężczyzna z marzeń, ale to był mężczyzna z marzeń mojej matki przecież nie mogłabym jej tego zrobić.
-Nie, przepraszam, ale nie mogę, przecież…
-Kochanie mama o niczym się nie dowie a to będzie taki nasz mały sekrecik. Przecież widzę jak na mnie patrzysz. Moim darem jest to, że widzę kiedy kobieta mnie pragnie. A gdy jest nią taka piękność jak ty nie można temu odmówić. – Gdy dokończył zdanie natychmiast mnie pocałował. Robił to tak perfekcyjnie. Jego język był delikatny,ale i stanowczy. Sprawiał, że rozpływałam się z rozkoszy. Jedną ręką złapał mnie za pupę, a drugą trzymał mnie za szyję. Po chwili znalazł mój za suwak na boku tali i pociągnął nim w dół, tak że sukienka zjechała mi z bioder, aż opadła na ziemię. Stałam przed nim w czarnych, koronkowych majteczkach. W tym momencie przestał mnie całować zrobił krok do tyłu i popatrzył na mnie swym seksownym wzrokiem.
-No i co? gdybyś tego nie chciała nie pozwoliłabyś mi na to. – O nie. Teraz to mnie wkurwiłeś, pomyślałam sobie i chciałam zabierać moje rzeczy z podłogi, gdy nagle złapał mnie za włosy i przyciągnął do siebie. Jedną ręką cały czas je trzymał, natomiast drugą pieścił moje piersi nie odrywając oczu od mojej twarzy.
-Pieprzyć to! – Krzyknęłam i popchnęłam go do blatu stołu. Uklęknęłam przed nim. I zaczęłam odpinać guziki przy jego spodniach, po czym pewnym ruchem je ściągnęłam. Fakt, że nie miał na sobie bielizny nie zdziwił mnie tak bardzo, jak fakt, że jego penis jest tak duży. Spokojnie miał z 20 cm. Szybko ujęłam go w dłoń i zaczęłam obciągać. Robiłam to bardzo szybko, aż Darek zaczął cicho pojękiwać. Przestałam aby napluć sobie na dłoń i kontynuować pieszczoty. Chyba mu się to spodobało bo zaśmiał się, po czym odsunął moją grzywkę aby móc patrzeć mi w oczy. Nie wiem co we mnie wstąpiło, ale zaczęłam zajmować się jego sprzętem jak jakaś laska z pornola i do tego nie byle jakiego. Wzięłam go w końcu do ust i zaczęłam mocno ssać. Jedną ręką cały czas mu obciągałam dopasowując się do pracy ust, a drugą ręką masowałam mu jego bujające się jajka.
-O tak mała. Jesteś zajebista! – Wypychał ku mnie biodra, a ja zafascynowana jego męskości nie przestawałam. W pewnym momencie podniósł mnie i odwrócił tyłem do siebie. Osłonił moją szyję i zaczął ją delikatnie całować, ssą i przygryzać, zaś drugą rękę wsadził mi pod majtki i zaczął masować całą moją cipke.
-No proszę jaka jestem mokra. I co nadal mnie nie pragniesz złotko? – Wyszeptał mi do ucha, po czym zarwał ze mnie bieliznę i zaprowadził do salonu na kanapę.
-Klęknij na niej i oprzyj się o nią.- Z chęcią wykonałam jego polecenie. Usłyszałam tylko jak splunął, najprawdopodobniej na swego kutasa, i zaczął mnie mocno posuwać. Był duży dlatego nie wszedł od razu cały lecz na części. Jednak byłam już tak mokra, że nie było to zbyt wielkim problemem. Rany nikt jeszcze nie robił tego tek szybko jak on. Myślałam, że zwariuję. Jego jaja obijały mi się o moją łechtaczkę co tylko wzniecało moje podniecenie. Przytulił się delikatnie do moich pleców i objął swymi dłońmi moje piersi.
-Mógłbym robić to z Tobą mała godzinami. Gdy tylko cię zobaczyłem marzyłam o tej chwili. – te słowa podnieciły mnie na maxa.
-Ohhh tak! Taaak! Zaraz dojdę!!!! – Ledwo dokończyłam to słowo a zalała mnie fala orgazmu. Moje mięśnie zacisnęły się wokół jego penisa a nogi zaczęły drżeć. W podbrzuszu czułam stado motyli, które łaskotały mnie bez litości. W tym właśnie momencie wyszedł ze mnie i usiadł koło mnie. Wiedziałam, że chce abym to teraz ja popracowała. Ustałam między jego rozkraczonymi nogami i odwróciłam się. Po czym nadziałam się na jego mokrego fiuta w pozycji w jakiej chciałabym ukucnąć. I tak zaczęłam pracować.
-O tak! Jedziesz. Cóż za widoki. Patrząc na Twój tyłeczek dojdę w minutę. – Gdy to usłyszałam przyspieszyłam i zaczęłam wręcz skakać na nim. Szybko odepchnął mnie delikatnie i po chwili poczułam ciepłe kropelki na moich placach, a po chwili usłyszałam głośny jęk i dyszenie. Odwróciłam się i wylizałam jego wacka. Po czym dałam mu soczystego całusa.
-Teraz nie wiem jak Pan, ale ja idę się wykąpać.
-Mała, nie wiem czy zdajesz sobie z tego sprawę, ale jeszcze nie raz Cię zerżnę. A teraz biegnij pod ten prysznic i przynieś ten film. Do końca mojego pobytu zapominamy o sprawie. Ale Ty możesz pomyśleć o jakiś pigułkach.
Będąc pod prysznicem rozmyślałam o całej tej sprawie. Było mi głupio. W końcu to facet mojej mamy, ale fakt, że czeka mnie gorący romans dodawał jakiejś szczypty podniecania. W sumie mogłoby być fajnie. Zeszłam na dół z filmem. Wyciągnęłam chipsy i sok. Rozmawialiśmy ze sobą tak jak gdyby nigdy nic czekając na mamę. Widzę, że nie tylko kobiety są nie do zrozumienia. Ale właśnie to mi się w nim podobało.

Dodał/a: J/ w dniu 17-03-2015 – czytano 8861 razy.
Słowa kluczowe: ostry seks nieprzyzwoite J

Komentarze (1)

Marekdnia 2015-11-06 13:03:24.

20 cm to “duży”? Ja mam 25 cm i uważam, się za średniaka…

Prosimy o nie dodawanie danych osobowych, adresów e-mail, numerów komunikatorów, numerów telefonów itp.

Komentarz do "Chłopak mojej mamy cz.1"

(pole wymagane)

Leave a Reply

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.