anal
Starsze suczki z roksy po dragach 🙂 cz1.
Poszedłem ze znajomymi w piątek do klubu,alkohol,troszkę magicznego proszku do nosa(a Ci którzy próbowali dobrze wiedzą jak to pobudza seksualnie),taniec z fajną dziewczyną,macanko ale w końcu nic nie wyszło.Wróciłem do domu a kutas wciąż stał,ja wciąż nie mogłem zasnąć.Napalony,pobudzony znalazłem fajną suczkę 39lat,wykonywała anal,a na tym mi bardzo zależało (…)
Z początku siedzieliśmy wszyscy razem w ogrodzie w altanie, gadaliśmy, śmialiśmy się i trochę piliśmy. Później zauważyłam jak Michał się do mnie pomału przybliża. Z początku trochę mnie zagadywał i żartował, lecz gdy sobie trochę wypił, powiedział mi na ucho: „ Z chęcią zerwałbym z ciebie tą sukienkę” , po czym złapał mnie za kolano. Siedzieliśmy tam, a on przez cały czas dotykał moich nóg ,swoimi . Gdy po paru drinkach (…)
To był jeden z tych słonecznych i ciepłych dni, kiedy dziewczyny chodzą w krótkich spódniczkach doprowadzając facetów do wrzenia. Właśnie wracałem ze szkoły i przechodziłem przez jakieś obskurne podwórko żeby sobie skrócić drogę i szybciej dotrzeć do domu żeby. Osyfione i brudne, krzyczące dzieciaki i ich mamy na widok, których pała mi stawała. Piękne, młode o długich nogach i cudownych cyckach. W podwórku był mały (…)
Nastał ranek. Magda jeszcze spała. Byliśmy całkiem nadzy. Wstałem wcześniej niż ona i poszedłem zrobić śniadanie. Po 15 minutach wróciłem do pokoju z samymi pysznościami dla niej. Ona obudziła się i zjedliśmy razem śniadanie w łóżku. Pocałowałem ją w policzek, a ona złapała mnie za krocze. Za Wacka, który był gotowy do działania. Zaczęliśmy się całować po czym Magda wskoczyła na mnie i przyjęliśmy pozycje na jeźdźca (…)
Mam na imię Majka i mam 17 lat. Znajomi nazywają mnie Bożenka ponieważ jestem bardzo podobna do pewnej serialowej aktorki 🙂 Mam szczupłą sylwetkę, 162 cm wzrostu, kręcone blond włosy do ramion, piersi miseczka B, brzuszka odstającego brak co zawdzięczam mojej rowerowej pasji. Pupa dosyć jędrna jak to zwykle bywa również u rowerzystek (…)
Kiedy Kinga zasnęła miałem mętlik w głowie. Myślałem nad moim snem. Zamierzałem go zrealizować, ale nie byłem pewny czy jestem gotowy. Kocham Kingę, mimo iż jestem wiecznym chłopcem. Jakbym mógł to już bym siedział w barze popijając drinka… Przy niej dorastam, brakuje mi dawnego mnie… Dlaczego więc postanawiam się oświadczyć i zacząć życie odpowiedzialnego męża… Zacząć nudne życie. Chociaż jej życie nie (…)
Niedługo 18-letni Sebastian miał skończyć liceum. Zostały niecałe dwa miesiące, w których musiał ostro zabrać się za naukę, by dobrze zdać maturę, a potem czekały go ponad 4 miesiące wakacji. Cieszył się na tę myśl, lecz teraz miał tyle nauki, że odechciewało mu się wszystkiego. Musiał nadrobić wszystkie zaległości, przeczytać lektury, jednym słowem nauka, nauka i jeszcze raz nauka. Na szczęście z większością rzeczy (…)
Pocałowała go delikatnie w usta, a on przyssał się do niej, wsuwając jej język do gardła. Jego dłoń powędrowała w górę po udzie dziewczyny, podwijając jej koszulę nocną. Całowali się namiętnie, rozbierając się wzajemnie. Po chwili leżeli nadzy, zatopieni w pocałunku i pieścili się z pożądaniem. Poznawali wszystkie najskrytsze miejsca swoich rozgrzanych ciał. Nabrzmiały członek Kazika dotknął w końcu do wilgotnej muszelki (…)
-Zuza,chce mi się kupę,czuję jak wychodzi,kurwa…jak mi dobrze..nie wytrzymam..- wstała,szybko rozchyliła pośladki i stęknęła.Na ziemię poleciała kupa,a na moje jaja poleciało kilka kropel Jej moczu.- Ale ulga,chcę jeszcze – myślała już tylko o tym,żeby znów go mieć w środku.Usiadła na mnie jednym płynnym ruchem,wszedł gładko po same jaja. -Fuj,Aśka..chyba się porzygam..- ton głosu Zuzy mówił coś (…)
Zawiłość uczuć cz. I – Poznanie i konsumpcja
Były to lata dziewięćdziesiąte; końcówka ubiegłego stulecia. Miałem naście lat i mieszkałem w dzielnicy domków jednorodzinnych. Zbyt wiele nie było rówieśników do wspólnego biesiadowania. Sąsiadki były dużo starsze i prowadzały się z starszymi chłopakami. Niż by miały oglądać się za smarkaczem. Ja w wieku piętnastu lat już interesowałem się płcią przeciwną; wpadła mi w oko jedna ze starszych ode mnie sąsiadek; za płotu (…)